W piątek (21 lutego) chwilę po godz. 19 w Legionowie strażacy i policjanci interweniowali w bloku przy ulicy Jagiellońskiej. Powodem interwencji służb było zadymienie w budynku. Okazało się, że za powyższą sytuację odpowiedzialne było przypalenie potrawy w jednym z mieszkań.
Informację o zadymieniu w budynku mieszkalnym na terenie Legionowa służby ratownicze odebrały o godz. 19:02. – Na miejsce zadysponowano łącznie dwa zastępy straży pożarnej z JRG Legionowo i patrol Policji. – poinformował Gazetę Powiatową mł. asp. Kamil Klimaszewski, dyżurny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie.
Po przybyciu służb ratowniczych na miejsce zdarzenia okazało się, że zadymienie i zapach spalenizny obecne były w bloku przy ulicy Jagiellońskiej 17.
Po wejściu do budynku służby ratownicze szybko ustaliły, że zadymienie wydobywało się z jednego z mieszkań. Drzwi do lokalu otworzył mężczyzna, który przekazał, że doszło w tym przypadku do przypalenia potrawy, jednak udało mu się opanować sytuację i ugasić pożar.
Służby ratownicze sprawdziły budynek i nie znalazły innych źródeł zadymienia. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń w wyniku powyższej sytuacji. Służby ratownicze zakończyły swoje działania w bloku przy ulicy Jagiellońskiej 17 chwilę przed godz. 19:30.