Rada Miasta Legionowo przegłosowała na wczorajszej (2 marca) sesji Rady Miasta Legionowo oświadczenie, w którym sprzeciwia się proponowanemu przez CPK przebiegowi trasy kolejowej nr 20 do Olsztyna oraz upoważniła prezydenta miasta do wypracowania kompromisowego rozwiązania.
Strategiczne Studium Lokalizacyjne Inwestycji Centralnego Portu Lotniczego w wariantach (pomarańczowy i zielony) przedstawionych do konsultacji przez spółkę Centralny Port Komunikacyjny (CPK) przewiduje, że linia kolejowa nr 20 do Olsztyna może przebiec przez teren Bukowca, Grudzi i CSP. Są to tereny silnie zurbanizowane z planowaną dalszą zabudową jednorodzinną, więc koncepcja spotkała się z oporem społecznym. Dodatkowym argumentem przeciwko tej budowie jest fakt, że pociągi jadące tą linią nie będą zatrzymywały się w Legionowie, więc mieszkańcy nie będą mogli z niej korzystać w żaden sposób.
Zaburzenie ładu przestrzennego
Na wczorajszej sesji radni przyjęli oświadczenie odrzucające zaprezentowaną przez CPK propozycję. – Dwa z zaproponowanych wariantów przebiegają przez teren miasta Legionowo i oba te warianty wiążą się z poważnymi, negatywnymi skutkami zarówno dla miasta jak i jego mieszkańców – czytamy w uzasadnieniu oświadczenia.
Autorzy stanowiska argumentują, że propozycja nowych torów całkowicie zaburzy ład przestrzenny w Legionowa – W Studium (Legionowa – przyp. red) nie przewidziane są rezerwy pod przebieg nowej linii kolejowej, w tym kolei szybkobieżnej. Tereny, po których miałyby przebiegać oba warianty trasy linii kolejowej nr 20, przewidziane są przede wszystkim pod zabudowę mieszkaniową jednorodzinną i wielorodzinną – argumentują. Wskazują także, że przez budowę spadnie wartość wszystkich przylegających do linii kolejowej terenów.
W uzasadnieniu oświadczenia podniesiony został także argument o tym, że proponowany wariant pomarańczowy przechodzi przez tereny ośrodka Aerologii Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej oraz Centrum Szkolenia Policji.
Problemy dla społeczności
Autorzy oświadczenia podnoszą także, że nowa linia kolejowa doprowadzi do kolejnego podziału miasta, co nie przysłuży się społeczeństwu. – Z pewnością chaos przestrzenny, jaki powstanie w wyniku realizacji korytarza kolejowego, nie będzie służył mieszkańcom, nie będzie przeciwdziałał wykluczeniu społecznemu, jak również nie będzie służył integracji lokalnej społeczności. Wprost przeciwnie, miasto zostanie podzielone na części. – piszą w oświadczeniu dodając, że miasto i tak jest już podzielone linią kolejową nr 9 oraz drogą krajową nr 61.
Rada miasta sprzeciwiła się także, by kolej powstała jako kolejna nitka w trasie linii kolejowej numer 9 i proponuje, aby tory kolejowe zostały poprowadzone przez rezerwę Trasy Olszynki Grochowskiej.
Oświadczenie ma być przekazane wszystkim najważniejszym w kraju instytucjom oraz spółce Centralny Port Komunikacyjny. Oświadczenie poparli wszyscy obecni na wczorajszej sesji radni z wyjątkiem Sławomira Traczyka i Dariusza Petryki, którzy wstrzymali się od głosu.