W maju Rada Miasta Legionowo nie przyjęła ani uchwały odmawiającej budowy 4-piętrowego bloku przy ulicy Olszankowej, ani uchwały zezwalającej na realizację tej inwestycji. W czerwcu „jakaś” decyzja musi zapaść. Głosowania odbędą się 30 czerwca. Wcześniej, opinię w tej kwestii wyrazi również komisja rozwoju miasta.
Powtórka głosowań
Legionowski samorząd jest mocno podzielony w kwestii budowy 4-piętorwego bloku przy ulicy Olszankowej. Wiążącą decyzję w tej sprawie miano podjąć 26 maja. Tak się jednak nie stało, ponieważ radni nie przyjęli, ani uchwały zezwalającej na realizację tej inwestycji, ani też uchwały jej odmawiającej. Po miesiącu od tych wydarzeń okazuje się jednak, że nasz samorząd musi zająć jednoznaczne stanowisko w tej sprawie. Stąd konieczność ponownego przegłosowania dwóch różnych uchwał w tej sprawie. Pierwsza propozycja dotyczy zgody na realizację tej inwestycji, zaś druga odmawia deweloperowi jej realizacji. Ponowne głosowania w tych dwóch sprawach przeprowadzone zostaną na najbliższej miejskiej sesji, zaplanowanej na środę, 30 czerwca. Kilka dni wcześniej, bo we wtorek, 22 czerwca projekty tych dwóch uchwał znów zaopiniuje komisja rozwoju miasta.
Trzeba przełamać pat! Ktoś musi zmienić zdanie?
Czy i ewentualnie, którzy radni zmienią zdanie w sprawie lokalizacji tej inwestycji mieszkaniowej przekonamy się już za niespełna 2 tygodnie. Część z nich musi to uczynić, aby legionowski samorząd mógł wreszcie podjąć jednoznaczną decyzję w tej sprawie. O tym, jak niejednoznacznie radni w maju tego roku odnieśli się do realizacji tego przedsięwzięcia informowaliśmy m. in. w tej wiadomości.
Deweloper kusi innymi inwestycjami publicznymi
W maju tego roku deweloper, jakim w tym przypadku jest firma Wójcik Development z Legionowa próbował przekonać niezdecydowanych i przeciwnych temu przedsięwzięciu samorządowców obietnicami realizacji kilku dodatkowych inwestycji z myślą o legionowianach z tej okolicy. Przedstawiciel tej firmy publicznie zobowiązał się m. in. do budowy klubu malucha w swoim bloku, czy też do oddania miastu części swojej działki pod budowę drogi dojazdowej oraz partycypacji w kosztach jej realizacji. Wyraził też otwartość na nowe pro-społeczne propozycje inwestycyjne ze strony legionowskich samorządowców. – Może plac zabaw w okolicy, a może orlik przy Suwalnej – takie sugestie padły z jego ust 26 maja.