Kilka dni temu policjanci zatrzymali na terenie Legionowa mężczyznę, który jest podejrzany o kradzież skutera. 50-latek tłumaczył, że zabrał jednoślad z powodu niespłacenia długu przez pokrzywdzonego. Teraz mieszkaniec miasta odpowie przed sądem za kradzież skutera, za co może mu grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Jak informuje komisarz Justyna Stopińska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Legionowie, na początku lipca br. legionowscy policjanci przyjęli zawiadomienia o kradzieży skutera. Pokrzywdzony w środku nocy zobaczył jak nieznany sprawca odjechał jednośladem, który bez zabezpieczenia pozostawił przed klatką schodową. Wartość jednośladu została oszacowana na 950 złotych.
Po kilku dniach (14 lipca) od przyjęcia zgłoszenia o kradzieży jednośladu funkcjonariusze zauważyli poszukiwany skuter pod blokiem pokrzywdzonego. – Mężczyzna kilka godzin wcześniej odnalazł porzucony na terenie miasta jednoślad. Jednocześnie wskazał podejrzanego o kradzież. Z uwagi, że mężczyzna ten był znany policjantom, natychmiast udali się do jego miejsca zamieszkania. Tam zastali podejrzanego 50-latka, który przyznał się do kradzieży skutera. Wyjaśnił, że w ten sposób chciał się zemścić na pokrzywdzonym za niespłacony dług. – przekazała kom. Justyna Stopińska.
Jak dodaje oficer prasowa KPP w Legionowie, 50-latek został zatrzymany i przewieziony do komendy, gdzie usłyszał zarzut kradzieży, do którego się przyznał. Teraz o jego dalszym losie zdecyduje sąd. Mężczyźnie za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Zdjęcie poglądowe z arch. GP