Ruch jednokierunkowy, skośne miejsca parkingowe a nawet wprowadzenie parkometrów, to Wasze pomysły na zmiany na ul. Piłsudskiego. Niebawem na ulice Legionowa ruszą miejscy ankieterzy, którzy będą szczegółowo pytać o planowane rozwiązania. O rewitalizacji i ewentualnej przebudowie ul. Piłsudskiego rozmawialiśmy także z Andrzejem Piętką szefem Komisji Rozwoju Rady Miasta Legionowo, o tym jak on patrzy na te plany prezydenta Bogdana Kiełbasińskiego.
Mieszkańcy chcą zmian
8 stycznia opublikowaliśmy artykuł na temat planu legionowskiego ratusza w sprawie przeprowadzenia ankiet na temat rewitalizacji ulicy Piłsudskiego od ul. Sobieskiego do ul. Kościuszki. Urząd planuje pozyskanie na ten cel dużych środków z Krajowego Planu Odbudowy. W tym roku, za 300 tysięcy złotych pa powstać projekt tej przebudowy. Wcześniej jednak w tej sprawie ankietowani będą mieszkańcy.
Pod naszą publikacją pojawiło się dużo Waszych komentarzy. Część z nich:
– Zacząłbym od wycięcia krzewów przy samych przejściach dla pieszych – ograniczają widoczność (to tak na dzisiaj). Jeden kierunek ul. Piłsudskiego (od ul. Jagiellońskiej do ul. Sowińskiego i w drugą stronę do PKP). Z powrotem ruch prowadzimy ulicą Słowackiego w kierunku ul. Jagiellońskiej. Wtedy mieszczą nam się ukośne miejsca postojowe plus podłużne po drugiej, poprawiamy bezpieczeństwo i przepustowość. A zieleń umiejscowimy jako dodatek a nie podstawa opracowania. I oczywiście parkometry – temat mało medialny, którego nikt nie chce się podjąć ale konieczny. – komentuje nasz artykuł o planach przeprowadzenia ankiet o rewitalizacji ulicy Piłsudskiego Pan Robert.
– Doskonale. Wszystko zmierza do jednokierunkowej ulicy. Pięknie. – dodaje Pan Krzysztof.
– Mogliby też tą ankietę przeprowadzić np. na FB. Zieleń nie powinna być tu priorytetem tylko miłym, opcjonalnym dodatkiem jeśli się zmieści. Najważniejsze to poprawa przepustowości, bezpieczeństwa i wyznaczanie tras rowerowych, które część kierowców zachęci do przesiadki na zdrowszy i ekologiczny środek transportu. Parkometry też można by rozważyć szczególnie w godzinach szczytu. – pod tym samym artykułem napisał Pan Kacper.
Piętka miał to w programie
O temat rewitalizacji ul. Piłsudskiego zapytaliśmy radnego Andrzeja Piętkę. Aktualnie jest on częścią grupy radnych mających większość w jej składzie, przewodniczy Komisji Rozwoju Miasta, ale także już w trakcie ubiegłorocznej kampanii wyborczej postulował rewitalizację centrum miasta.
Popiera Pan plan rewitalizacji ul. Piłsudskiego w Legionowie? Miał Pan w programie wyborczym rewitalizację starego centrum miasta. Wydaje się więc, że nie może być inaczej?
Co do zasady jestem za tym procesem. Uważam jednak, że trzeba zwrócić tu uwagę na kilka ważnych kwestii, które wydaje mi się, ze jeszcze niewystarczająco wybrzmiały. Po pierwsze w ramach tej rewitalizacji powinniśmy zająć się nie tylko ciągiem ul. Piłsudskiego ale w tej części miasta całym kwartałem ograniczonym ulicami Jagiellońską Słowackiego, Kościuszki i Aleją 3 Maja. To ważne, bo jest to jeden wspólny organizm i przy przebudowie Piłsudskiego powinniśmy uwzględniać możliwość i potrzeby jakie generują porzeczne ul. Reymonta, Batorego, Sienkiewicza i Kopernika. Jeśli o nich zapomnimy możemy wygenerować na nich niespodziewane problemy.
fot. Tomasz Sobczyński
To jak powinna wyglądać według Pana rewitalizacja ul. Piłsudskiego?
Przede wszystkim zabudowa w centrum powinna być ujednolicona. Dodatkowo powinno to być przestrzegane i pilnowane. W tym rejonie miasta nie powinny powstawać obiekty zupełnie nie pasujące do reszty. W planie przewidujemy zabudowę pierzejową ze sporą dowolnością architektoniczną, ale powinniśmy trzymać się jednej stylistyki. Nie jestem ekspertem od układów drogowych, ale na pewno warto rozważyć wprowadzenie ruchu jednokierunkowego na w tym kwartale ulic. Ponadto poszerzenie chodników, czy stworzenia lepszych warunków dla gastronomii, handlu czy usług. Trzeba przenalizować aktualną liczbę miejsc parkingowych, nie powinno być ich w przyszłości mniej. Ścieżki rowerowe, zwłaszcza w sezonie letnim myślę, że znacząco przyczynią się do ograniczenia ruchu aut w kierunku dworca, co zwolni kolejne miejsca parkingowe dla potencjalnych klientów sklepów i punktów handlowych.
A co z zielenią? Jaka powinna być jej rola?
Moim zdaniem nie da się nagle w cudowny sposób sprawić, że będzie jej zdecydowanie więcej. Powinna być zaplanowana w konkretnych miejscach i bezwzględnie w tych miejscach urządzana. Miasto powinno też o nią dbać, bo tylko wtedy pełni ona swoją funkcję ozdobną, czy relaksacyjną.
Ankieta i pytanie mieszkańców to dobry pomysł? Widać bardzo duże zainteresowanie tym tematem.
W ogóle mnie to nie dziwi i uważam, że jesteśmy dopiero na początku tej dyskusji. Myślę, że ankieta w tym temacie jest potrzebna, bo głos mieszkańców jest najważniejszy. Zastanawiam się tylko jak będzie wyglądało kryterium ankietowanych. Czy to będzie bardziej wypytywanie o zdanie przechodniów, czy właścicieli nieruchomości? Często ich interesy będą sprzeczne. Gdybym ja odpowiadał wyłącznie za ten proces koncepcyjny wyszedłbym do ludzi z bardziej skonkretyzowaną propozycją Taką koncepcję powinni, być może w kilku wariantach, przygotować architekci, specjaliści od ruchu drogowego, czy inni budowlańcy. Nie zapominajmy też o problemach, które mogą się pojawić na etapie realizacji inwestycji takich jak niezidentyfikowana infrastruktura podziemna, czy jakieś kolizje. Ludzie często o niej nie wiedzą. Potem mogą być zawiedzeni, że czegoś się nie da. Naprawdę zaufajmy też trochę specjalistom, niech jak najszybciej powstanie chociaż wstępna koncepcja tego co planuje ratusz.
Dziękuję za rozmowę.
