Z Sylwią Krzyżanowską-Grabiec, zastępcą dyrektora Miejskiego Ośrodka Kultury (MOK), która będzie prowadziła jego nową filię tworzoną w wynajmowanych od miejscowej spółdzielni pomieszczeniach dawnej Sceny 210 przy ulicy Husarskiej na osiedlu Sobieskiego w Legionowie rozmawiam o ofercie kulturalnej serwowanej przez tę filię oraz o propozycjach spędzenia wolnego czasu, z których lada dzień będą mogli skorzystać legionowianie.
Pod koniec marca 2023 r. legionowski samorząd formalnie przesądził o uruchomieniu drugiej filii MOK-u, zabezpieczając zarazem na poczet jej bieżącej tegorocznej działalności 300 tys. zł. Decydenci wskazali też miejsce, w którym ta nowa instytucja kultury będzie działać. Padło na mieszczącą się przy ulicy Husarskiej na osiedlu Sobieskiego w Legionowie Scenę 210, w którym to budynku już w przeszłości prowadzona była podobna działalność. Nową filią MOK-u pokieruje Sylwia Krzyżanowska-Grabiec, zastępca dyrektora tej legionowskiej instytucji kultury.
Magdalena Siebierska: Proszę powiedzieć, skąd chęć utworzenia kolejnej filii MOK-u? Jak tę potrzebę zdiagnozowano?
Sylwia Krzyżanowska-Grabiec: Scena po sąsiedzku ma funkcjonować jako miejsce otwarte, gdzie zarówno fundacje i stowarzyszenia, które nie mają swojej siedziby, jak i nieformalne grupy mieszkańców znajdą swoją przystań, zastaną przyjazną atmosferę i będą mogły liczyć na wsparcie. Powstanie długo oczekiwany Klub Mam – Super Mama, gdzie będzie można spotkać się wraz z dziećmi, porozmawiać o ważnych sprawach, potrzebach, marzeniach, ale też skorzystać z zajęć rytmiki, sensoplastyki, czy też z innych zajęć umuzykalniających. Kilka lat temu w MOK-u przy ulicy Cypriana Kamila Norwida prowadziłam dwa projekty dla rodzin z dziećmi – Tygielek dla starszych dzieci i Klub Mam Kajtek. Obie propozycje spotkały się z bardzo dużym zainteresowaniem. Były to różnorodne zajęcia – warsztaty, spotkania tematyczne, wycieczki, minikoncerty, przedstawienia, gordonki, sensoplastyka. Trudno było jednak pogodzić te zajęcia z innymi formami MOK-owskiej aktywności. Mieszkańcy zwracali i zwracają się z prośbą o przywrócenie działalności klubów – otwartych spotkań, często bezpłatnych, których główną ideą – podobnie jak jest to teraz celem Sceny po sąsiedzku była integracja i współtworzenie programu spotkań, współdecydowanie o potrzebach i charakterze zajęć. Władze Legionowa aktywnie wspierają seniorów, aktywizując i pomagając realizować ich pasje i zamierzenia, prężnie działa Legionowski Uniwersytet Trzeciego Wieku i Związek Emerytów i Rencistów. Mimo to, starsze osoby nadal przychodzą i mówią, że poszukują miejsc spotkań, własnej przestrzeni.
Czemu akurat Scena 210?
Scena 210 czyli Spółdzielczy Ośrodek Kultury przez wiele lat była kulturalnym sercem tej części Legionowa. Nie funkcjonuje jednak od wielu lat. Były różne pomysły na wykorzystanie tego miejsca, m. in. przed pandemią Urząd Miasta (UM) w Legionowie ponownie uruchomił to miejsce, zdążyli jednak zrobić tu tylko trzy imprezy. Cieszyły się one dużym powodzeniem okolicznych mieszkańców, jednak pandemia pokrzyżowała szyki i Scena 210 musiała ponownie zostać zamknięta. Następnie, po wybuchu wojny na Ukrainie została przeznaczona na miejsce dla uchodźców. W styczniu bieżącego roku wyprowadzili się stąd ostatni mieszkańcy Ukrainy. Prezydent powrócił do pomysłu przeznaczenia pomieszczeń jako zaplecza kulturalnego dla okolicznych mieszkańców.
Czy wszystkie znajdujące się tam pomieszczenia zostaną wykorzystane na potrzeby tej instytucji?
Tak. Pomieszczenia Sceny po sąsiedzku są idealnym miejscem do prowadzenia działalności kulturalnej o szerokim spectrum działań. Duża, przestronna sala z lustrami pozwala na organizację zajęć tanecznych, ruchowych, gimnastyki, jogi. Scena wraz z małym zapleczem scenicznym oprócz przedstawień, koncertów da też możliwości prób lokalnych zespołów i prób teatralnych. Mniejsze pomieszczenie przylegające do dużej sali będzie wykorzystane na potrzeby warsztatów plastycznych, technicznych, ogólnorozwojowych, spotkania z planszówkami dla dzieci i dorosłych, warsztaty rękodzielnicze i upcyklingowe dedykowane młodzieży i dorosłym z różnych grup wiekowych. Przestronna kuchnia, która pozostała jeszcze z czasów funkcjonowania baru umożliwia organizowanie warsztatów kulinarnych i cukierniczych, zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Dwa niewielkie pomieszczenia w tylnej części Sceny po sąsiedzku będą funkcjonowały jako pokój gier i rękodzieła oraz pokój dziecięcy. Podczas gdy w większych salach będą odbywały się zajęcia, w pokojach tych będą mogli spotkać się rodzice z dziećmi, czy też dzieci lub dorośli szukający miejsca na wspólne aktywności.
Jaka będzie oferta kulturalna oferowana przez tę filię? Jakie będą sekcje zainteresowań dla dzieci i młodzieży? Czy filia będzie uczestniczyła w akcjach pt. Zima w mieście i Lato w mieście?
Scena po sąsiedzku będzie organizowała zajęcia tematyczne, okolicznościowe, akcje Zima i Lato w Legionowie. Oczywiście ze względu na to, że Scena po sąsiedzku jest dopiero uruchamiana oraz trwają tam prace remontowe i związane z wyposażeniem placówki, nie ma jeszcze pełnego grafiku i programu zajęć. Już teraz możemy jednak zaprosić na zajęcia z sensoplastyki, warsztaty plastyczne, jogę, spotkania z planszówkami, zajęcia ruchowe z elementami plastyki, gimnastykę korekcyjną. Pełna oferta zajęć zostanie udostępniona w maju 2023 r., na stronie internetowej www.moklegionowo.pl, oraz na Facebooku i Instagramie: Scena po sąsiedzku.
Obecnie w budynku, w którym będzie działała nowa filia legionowskiego MOK-u trwa remont. Co jest dokładnie tam robione? Jakie są koszty tych prac?
Obecnie w Scenie po sąsiedzku końca dobiega remont, czy też właściwie odświeżenie i dostosowanie pomieszczeń. Pomalowaliśmy ściany, położona została podłoga w mniejszych pomieszczeniach, wymienione zostały drzwi prowadzące do toalet i pokoi, zainstalowane energooszczędne oświetlenie. Instalowane są rolety oraz przeprowadzane jest gruntowne sprzątanie. Pomieszczenie biurowe zostało wyposażone w używane meble pochodzące z UM w Legionowie i z głównej siedziby MOK-u. Częściowo wykorzystamy też meble i sprzęt, które zastaliśmy w pomieszczeniach. Niezbędne są jednak zakupy sprzętu do sal, pozwalające na prowadzenie sprofilowanej działalności. Mam tu na myśli głównie krzesła, stoły i regały. Koszty remontu i wyposażenia nie przekroczą jednak 70 tysięcy złotych.
Czy dotacja w kwocie 300 tys. zł jest wystarczająca, aby sfinansować działanie tej filii w bieżącym roku?
Wraz z utworzeniem nowej filii, MOK otrzymał z UM w Legionowie dotację na funkcjonowanie Sceny po sąsiedzku w kwocie 300 tysięcy złotych. Po odjęciu kosztów remontu, wyposażenia, jednego etatu, kosztów związanych z utrzymaniem ośrodka i zakupem niezbędnych środków, pieniędzy nie zostanie wprawdzie wiele, jednak kwota ta wystarczy z pewnością na działalność Sceny po sąsiedzku w zakresie, do którego zostaje powołana – nie tylko koncertów, przedstawień, warsztatów, ale głównie platformy otwartej na mieszkańców, miejsca wymiany myśli, poglądów, potrzeb, realizacji pasji i doskonalenia i prezentowania swoich umiejętności artystycznych. Chcemy działać dla mieszkańców, ale jeszcze bardziej z mieszkańcami, razem tworząc przyjazne, oparte na współpracy i zrozumieniu miejsce. Takie, do którego chce się wracać.
Ile osób znajdzie zatrudnienie w nowej filii MOK-u? Kto tam będzie pracował?
Całą kadrę i administrację Sceny po sąsiedzku będę stanowiła ja i jeden nowy pracownik – czyli dwie osoby.
Kiedy ta filia MOK-u zostanie uruchomiona?
Oficjalne otwarcie Sceny po sąsiedzku zaplanowane jest na 21 maja 2023 r. W godzinach 14.00-18.00 już teraz zapraszamy na plenerową imprezę na rondzie przy ulicy Husarskiej w Legionowie. Na scenie poza występami lokalnych zespołów, m. in. Angel’s Voice i Szachraj zobaczycie Państwo spektakl teatralny Fundacji Sztuka Ciała i usłyszycie zespół Ruchome Obrazy. Nie zabraknie atrakcji dla dzieci, animacji i pokazów, miniwarsztatów i aktywności ruchowych dla dzieci. Znajdzie się też coś na ząb. Serdecznie zapraszam na oficjalne otwarcie, ale już teraz zachęcam do kontaktu pod numerem telefonu 780-134-509, adresem e-mail scena@moklegionowo.pl oraz przez Facebooka i Instagrama Sceny po sąsiedzku.
Dziękuję za rozmowę.
Zdjęcia: Scena po sąsiedzku przy ulicy Husarskiej w Legionowie, fot. GP/ms
