Policjanci z Legionowa zatrzymali 33-letniego Miłosza D., który w kieszeni kurtki trzymał torebkę z amfetaminą. Mężczyźnie grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze z zespołu wywiadowczo-patrolowego legionowskiej komendy patrolowali ulicę Olszankowej w Legionowie kiedy ich uwagę zwróciła grupa mężczyzn. Policjanci postanowili ich wylegitymować. Jeden z mężczyzn kiedy tylko zauważył mundurowych zaczął nerwowo się zachowywać. Co jakiś czas wkładał ręce do kieszeni swojej kurtki jakby coś sprawdzał.
Znaleźli przy mężczyźnie narkotyki
Policjanci postanowili sprawdzić czemu mężczyzna był taki nerwowy i co takiego trzymał w swojej kieszeni. Jak się okazało, 33-letni Miłosz D. posiadał przy sobie środki odurzające. Biały proszek został przez funkcjonariuszy zabezpieczony i przewieziony na komendę.
Drugi raz dał się złapać z narkotykami
Po przyjeździe na legionowską komendę narkotyki zostały przebadane, była to amfetamina o wadze 1,13 grama. Zatrzymany przez mundurowych mężczyzna był już wcześniej znany policjantom ponieważ kilka miesięcy wcześniej znaleźli przy nim amfetaminę.
Usłyszał zarzut, grozi mu do 3 lat więzienia
Zatrzymanemu 33-letniemu Miłoszowi D. legionowscy śledczy przedstawili zarzut nielegalnego posiadania środków odurzających. Mężczyźnie za posiadanie narkotyków grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.