Znane są już wyniki sekcji zwłok 19-latka, wobec którego w poniedziałek (9 marca) interweniowali legionowscy policjanci.
O interwencji legionowskich policjantów oraz śmierci 19-latka pisaliśmy dziś rano. Dzisiaj (11 marca) godzinie 10.30 rozpoczęła się sekcja zwłok chłopaka, która miała wykazać, co było przyczyną jego śmierci oraz potwierdzić lub wykluczyć krążące plotki o tym, że mężczyzna podczas interwencji policjantów mógł coś połknąć. –Przyczyną śmierci 19-latka była niewydolność krążeniowo-oddechowa. Dodatkowo znaleziono ciało obce w tchawicy denata.- kilka minut przed godziną 16.00 poinformowała nas prokurator Katarzyna Ryniewicz-Smela z Prokuratury Rejonowej w Legionowie.
Co mogło się wydarzyć?
Kiedy 19-latek połknął foliową kulkę, a ta utkwiła w drogach oddechowych, pierwszm objawem powinno być dławienie się. Dopiero po chwili w wyniku braku dopływu tlenu do krwi mógł stracić przytomność, a później ustała akcja serca. W takiej sytuacji ratownicy rozpoczynając działania resuscytacyjne powinni najpierw udrożnić drogi oddechowe, dopiero potem można rozpocząć uciskanie klatki i wdechy.
W momencie gdy nie uda nam się udrożnić dróg oddechowych, należy rozpocząć sam masaż serca, nie powinno się wykonywać żadnych oddechów ratowniczych. Takie czynności należy wykonywać aż do przyjazdu wykształconego personelu medycznego.
Jaki był dokładny przebieg interwencji policjantów, a potem akcji ratowniczej, ma ustalić prokuratorskie śledztwo.