Stop dla smrodu z EKO MAX Recykling i MS-EKO – banery z takimi napisami zawisły na ogrodzeniach znajdujących się przy ulicach Jana Pawła I i kardynała Stefana Wyszyńskiego w Legionowie. Wszystko wskazuje na to, że jest to forma protestu przeciwko planowanej przy ulicy Władysława Sikorskiego stacji przeładunkowej śmieci. Nie wiadomo jednak, kto za tym protestem stoi. Protestujących zachęcamy do kontaktu z redakcją.
21 grudnia Urząd Miasta Legionowo wydał decyzję środowiskową pozytywną dla dalszych starań w sprawie budowy stacji przeładunkowej śmieci. Inwestycja miałaby powstać na przeszło 3 tys. m² działce przemysłowej położonej pomiędzy ulicami Władysława Sikorskiego i Suwalną w Legionowie. W decyzji jest również mowa o magazynowaniu śmieci. Inwestycję chce zrealizować firma MS-EKO tj. obecny operator śmieciowy Legionowa oraz gmin Nieporęt, Wieliszew, Jabłonna i Serock. Mimo zapewnień władz Legionowa, że we wspomnianym miejscu nie będą składowane śmieci w rozumieniu ustawy o odpadach, a prowadzony tam ich przeładunek będzie dotyczył jedynie tych pochodzących od legionowian i pozwoli na nie podnoszenie cen odbioru odpadów, wiele osób ma wątpliwości i obawia się, że działalność tam prowadzona będzie przypominać tą wykonywaną przez m. in. tą firmę przy ulicy Zarzecze 5 w Warszawie.
Boją się, że będzie śmierdzieć jak nad Kanałem Żerańskim w Warszawie?
Na warszawskiej Białołęce w rejonie ulic Zarzecze, Konwaliowej, Zabłockiej i Delfina m. in. firmy MS-EKO i EKO MAX Recykling prowadzą sortownię śmieci. W pobliżu tego zakładu znajdują się bloki. Stołeczne media, co i rusz donoszą o protestach warszawiaków znad Kanału Żerańskiego. – Smród i fetor śmieci wdzierający się do mieszkań przez otwarte okna – to bolączki, z którymi od lat się borykają. Na banerach, które zawisły na ulicach Legionowa pojawiają się podobne hasła. Składowisko śmieci. Akcja antyodorowa. Stop dla smrodu z EKO-MAX Recykling i MS-EKO – to jaskrawe napisy, które je wyrażają.
Kto stoi za protestem?
Na banerach nie ma informacji, kto jest organizatorem akcji. Pomimo prób, nie udało nam się ustalić kto konkretnie za nią stoi. Zapraszamy do telefonicznego kontaktu z redakcją, lub pod adresem mailowym redakcja@gazetapowiatowa.pl
