We wtorek (25 października br.) po godz. 20 w Legionowie służby ratownicze interweniowały w jednym z domów jednorodzinnych przy ulicy Kolejowej. W środku ratownicy znaleźli około 50-letniego mężczyznę, niestety na pomoc było już za późno i przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon.
Informację o mężczyźnie, z którym nie było kontaktu od dłuższego czasu i mógł potrzebować pomocy dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie odebrał o godz. 20:15. Na miejsce zadysponowano zastęp straży pożarnej z JRG Legionowo, pogotowie i patrol policji.
Po przybyciu służb ratowniczych na miejsce zdarzenia okazało się, że pomoc wezwała osoba, która od dłuższego czasu nie miała kontaktu z mężczyzną mieszkającym w jednym z domów rodzinnych przy ulicy Kolejowej. Przedstawiciele obecnych na miejscu służb ratowniczych podjęli decyzję o wejściu do budynku. Strażacy dostali się do środka po drabinie przez uchylone okno na pierwszym piętrze.
W czasie przeszukiwania wnętrza budynku służby ratownicze natrafiły w jednym z pomieszczeń na ciało 50-letniego mężczyzny. Niestety na ciele mężczyzny wystąpiły już plamy opadowe (pośmiertne), dlatego odstąpiono od czynności reanimacyjnych, przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon mężczyzny.
Jak ustaliła Gazeta Powiatowa mężczyzna zmarł prawdopodobnie z przyczyn naturalnych. Komisarz Justyna Stopińska rzecznik prasowa Komendy Powiatowej Policji w Legionowie przekazała naszej redakcji, że przybyły na miejsce zdarzenia prokurator odstąpił od dalszych czynności w tej sprawie a ciało mężczyzny zostało przekazane rodzinie.
Zdjęcie poglądowe z archiwum Gazety Powiatowej.