Dzisiaj (10 stycznia) po godz. 7 w Legionowie służby ratownicze weszły siłowo do jednego z mieszkań w bloku na os. Piaski przy ulicy Zegrzyńskiej. W środku znajdował się 55-letni nieprzytomny mężczyzna. Niestety pomoc przybyła za późno, lekarz stwierdził zgon mężczyzny.
O godz. 7:36 dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie otrzymał zgłoszenie, że w jednym z mieszkań w bloku przy ulicy Zegrzyńskiej w Legionowie może znajdować się mężczyzna, z którym nie ma kontaktu od jakieś czasu i może potrzebować pomocy. Na miejsce zadysponowano dwa zastępy straży pożarnej z JRG Legionowo, pogotowie i policję.
Po przybyciu służb ratowniczych na miejsce zdarzenia okazało się, że zgłoszenie dotyczy 55-letniego mężczyzny, z którym od dwóch dni nie było kontaktu chociaż w jego mieszkaniu na os. Piaski paliło się światło. Strażacy przez okno mieszkania dostrzegli leżącego na podłodze mężczyznę, dlatego została podjęta przez służby ratownicze decyzja o siłowym wejściu do lokalu. Niestety okazało się, że pomoc przyszła za późno, po wejściu do mieszkania lekarz stwierdził zgon mężczyzny. Teraz policja będzie ustalać przyczyny śmierci mężczyzny.