W środę (29 kwietnia) w nocy na ulicy Suwalnej w Legionowie na jednym z parkingów spłonął samochód dostawczy. Zagrożona ogniem była zaparkowana w pobliżu laweta, na której znajdowała się łódź. Samochodu dostawczego nie udało się uratować, jednak dzięki interwencji strażaków nie spłonęła laweta i znajdująca się na niej łódź.
Dzisiaj w nocy (29 kwietnia) o godz. 3 przy ulicy Suwalnej w Legionowie na parkingu na os. Młodych doszło do pożaru w komorze silnika Mercedesa Sprintera. Na miejsce wysłano dwa zastępy straży pożarnej z JRG Legionowo. Gdy strażacy przyjechali na miejsce, ogniem objęta była już komora silnika i kabina pojazdu. W odległości ok. 1 metra od palącego się pojazdu dostawczego zaparkowana była laweta, na której znajdowała się łódź.
Strażacy natychmiast przystąpili do gaszenia ognia, jak również odciągnęli pobliską lawetę. Samochód dostawczy spłonął prawie doszczętnie, jednak dzięki szybkiej reakcji strażaków udało się uratować lawetę z łodzią. Strażacy walczyli z pożarem i jego skutkami blisko godzinę. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Na miejscu obecna była również policja. Jak poinformowała podkomisarz Justyna Stopińska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Legionowie, obecnie przyczyna pożaru jest nieznana.