Legionowscy włodarze mają zamiar podjąć negocjacje z kolejarzami na budowę mini tunelu dla aut osobowych i karetek w ciągu ulic Polnej i Kwiatowej na legionowskim Bukowcu. Co z tych negocjacji wyjdzie, czas pokaże.
O tym, że budowa tunelu pod torami kolejowymi w ciągu ulic Polnej i Kwiatowej jest przez większość legionowian bardzo pożądaną inwestycją, władze miasta wiedzą nie od dziś. Główną przeszkodą stojącą ku jej realizacji są jak zwykle pieniądze. Zresztą całkiem niemałe. Z szacunków wynika bowiem, że budowa niskiego, bo około 2,2 m tunelu dedykowanego jedynie samochodom osobowym i karetkom pogotowia, pochłonęłaby co najmniej 10 mln zł. Co więcej jest to najtańsza lokalizacja budowy tunelu. Wzniesienie go w innych rozważanych przez władze lokalizacjach, wymagałoby wykonania znacznie dłuższych odcinków, co łączyłoby się z większymi kosztami budowy.
Spowolnią pociągi?
Innym problemem związanym z budową tego tunelu może być konieczność spowolnienia pociągów kursujących na trasie Warszawa-Gdańsk. Zdaniem wiceprezydenta Marka Pawlaka kolej raczej niechętnie zapaliłaby zielone światło dla tego typu rozwiązań. Powyższymi obawami wiceprezydent podzielił się z legionowskimi radnymi tuż przed wakacjami (22 czerwca) na jednym z posiedzeń komisji rozwoju miasta.
Ratusz rozmawia z koleją
O tym, że tego rodzaju inwestycja jest w mieście niezbędna, świadczy również jeden z wniosków inwestycyjnych do przyszłorocznego miejskiego budżetu. Złożyli go we wrześniu legionowscy radni. Czy w przyszłorocznej miejskim budżecie znajdą się odpowiednie środki, przynajmniej na opracowanie stosownej koncepcji inwestycyjnej, przekonamy się zapewne w grudniu br., kiedy to radni będą uchwalać budżet miasta na 2016r. Na ten moment wiadomo tylko tyle, że legionowski ratusz deklaruje podjęcie rozmów z kolejarzami o realizacji tego przedsięwzięcia. – Podejmiemy rozmowy z PKP, aby w ciągu ulic Polnej i Kwiatowej, wspólnie z koleją zrealizować inwestycję podobną jak w Grodzisku Mazowieckim tj. mały tunel dla samochodów osobowych i karetek – oznajmiła na początku października br. Tamara Mytkowska, rzeczniczka prasowa legionowskiego magistratu.
Wkrótce negocjacje?
Przedstawiciele PKP PLK odpowiedzialnej za krajową infrastrukturę kolejową, w tym za wszystkie inwestycje związane z jej modernizacją, mówią że są otwarci na taką propozycję. – Na ten moment, nie wpłynęło do nas żadne oficjalne zapytanie ze strony władz Legionowa. Jeśli takie propozycje padną, jesteśmy oczywiście otwarci na rozmowy i negocjacje – zachęcił legionowskich włodarzy do współpracy Łukasz Kwasiborski, specjalista ds. relacji z mediami z biura komunikacji i promocji PKP PLK S.A.