W środę (17 kwietnia) przed godz. 19 doszło do groźnej sytuacji na ulicy Generała Władysława Sikorskiego w Legionowie. Około 10-metrowe uschnięte drzewo przewróciło się na jezdnię i chodnik oraz zahaczyło o ogrodzenie posesji. Na miejscu interweniowała straż pożarna. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń, jednak takie sytuacje mogą się powtarzać w przyszłości, ponieważ przy ulicy jest więcej takich drzew.
Jak poinformował Gazetę Powiatową dyżurny stanowiska kierowania Komedy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie o godz. 18:46 wpłynęła informacja o powalonym drzewie na jedną z ulic na terenie miasta. Na miejsce zadysponowano zastęp straży pożarnej z JRG Legionowo.
Po przybyciu służb ratowniczych na miejsce zdarzenia okazało się, że około 10-metrowe drzewo rosnące na niezabudowanej działce runęło na ulicę Generała Władysława Sikorskiego i chodnik. Część drzewa uderzyła jeszcze w ogrodzenie posesji na wysokości numeru 3. Na szczęście nikt nie przejeżdżał ulicą Sikorskiego ani nie przechodził chodnikiem w tym miejscu w chwili kiedy drzewo się przewróciło. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, a następnie usunęli połamane drzewo z jezdni i chodnika. Strażacy zakończyli swoje działania przy ulicy Sikorskiego chwilę po godz. 19.
Więcej suchych drzew przy ulicy Sikorskiego
Z redakcją Gazety Powiatowej skontaktowała się część mieszkańców ulicy Sikorskiego i Bandurskiego, którzy opisują, że problemy z suchymi drzewami na niezabudowanych działkach przy powyższych ulicy występują już od kilku lat. Jak relacjonują mieszkańcy powyższych ulic chodzi przynajmniej o kilka wysokich drzew, które stwarzają realne zagrożenie dla aut przejeżdżających ulicą Sikorskiego i Bandurskiego jak również pieszych czy rowerzystów.
Jak ustaliła Gazeta Powiatowa już w 2022 roku mieszkańcy ulicy Sikorskiego i Bandurskiego zgłaszali problem uschniętych drzew do Urzędu Miasta Legionowo. Ratusz informował wtedy, że działki na których znajdują się uschnięte drzewa należą do Skarbu Państwa (Starostwo Powiatowe) i osób prywatnych, a nie Urzędu Miasta. Ratusz przeprowadził jedynie prace mające na celu przycięcie części gałęzi i krzewów, które wrosły w skrajnię drogi.
Mieszkańcy alarmują, że nadal co jakiś czas odłamane gałęzie spadają na ulicę Sikorskiego lub Bandurskiego, powodując ogromne zagrożenie dla pojazdów przejeżdżających w tym rejonie jak również dla pieszych. Gazeta Powiatowa zwróciła się do Urzędu Miasta Legionowo i Starostwa Powiatowego m.in. z pytaniami czy ratusz podejmie jednak bardziej zdecydowane kroki mające na celu zabezpieczenie lub wycięcie uschniętych drzewa w tym rejonie, które stwarzają zagrożenie. Jak tylko nasza redakcja otrzyma odpowiedzi w tej sprawie poinformujemy o tym Czytelników.
fot. KP PSP w Legionowie