Legionowo. Wesołe Sówki zamykają oddział przy ul. Jagiellońskiej. KZB Legionowo tłumaczy decyzje małą liczbą chętnych

przedszkole-wesole-sowki-jagiellonska

Przedszkole Wesołe Sówki (fot. GP/kg)

Wczoraj (4 czerwca) KZB Legionowo poinformowało w komunikacie o zamknięciu jednej z filii przedszkola przy ul. Jagiellońskiej 40 w Legionowie. Dzieci uczęszczające do tej placówki zostaną przeniesione do przedszkola na Osiedlu Piaski.

 

-Uprzejmie informujemy, że z uwagi na niewielką liczbę zgłoszeń na nowy rok szkolny, od 1 września 2025 r. nastąpi reorganizacja Przedszkole Niepubliczne „Wesołe Sówki” w Legionowie. Od tego dnia przedszkole będzie działało w jednej lokalizacji – przy al. 1 Dywizji Zmechanizowanej 16 w Legionowie. Zapewniamy, że wszyscy rodzice dzieci uczęszczających do oddziału przy ul. Jagiellońskiej 40 otrzymają miejsce w placówce na Piaskach. – poinformowała w komunikacie spółka KZB Legionowo zarządzająca placówką.

 

Już od początku roku

Sprawa zamknięcia placówki przy ul. Jagiellońskiej ma swój początek jeszcze na początku roku. Wtedy zarządzająca przedszkolem spółka KZB Legionowo poinformowała o planach wprowadzenia czesnego. W placówce pojawiła się niepewność co do przyszłości przedszkola, ale nikt nie podejmował żadnej konkretnej decyzji. Rodzicie żyli w niepewności. Część rodziców dzieci i opiekunów nie czekało na decyzję KZB Legionowo i podjęło decyzję o odejściu z „Wesołych Sówek”.

 

 

Dzieci trafią na Osiedle Piaski

W maju bieżącego roku prezesem KZB Legionowo został Andrzej Kalinowski, były radny z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. Według jego w rozmowie z rodzicami przedstawił on aktualną sytuację placówki. Ostatecznie deklaracje o dalszej edukacji w placówce złożyło tylko 9 rodziców dzieci. W drugiej filii placówki przy al. 1 Dywizji Zmechanizowanej 16, zrobiło to 29 rodziców. Ze względu na koszty podjęto ostatecznie decyzję o likwidacji filii przy ul. Jagiellońskiej 40 i przeniesienie dzieci chętnych do nauki w Wesołych Sówkach do nowocześniejszej placówki na Osiedlu Piaski.

 

 

 

Podziel się tą informacją ze znajomymi

Facebook
Google+

komentarze: 14

  1. „…do nowocześniejszej placówki na Osiedlu Piaski.” – dobre sobie… jeśli nowoczesność oznacza umiejscowienie w bloku mieszkalnym oraz minimalny plac zabaw z zerowym praktycznie udrzewieniem, to gratuluję podejścia do życia 😀
    Czesne zostało podniesione specjalnie by ograniczyć zainteresowanie terenem/działką… tfu, przedszkolem;)

    • poczekamy i przypadkiem… przypadkiem na działce wyrośnie jakiś fajny, nowy budynek deweloperski?

    • Calkowitym przypadkiem:D

      Potem będą tłumaczenia w stylu:
      – mało chętnych
      – kryzys, niż demograficzny
      – itp.

      Droga redakcjo, Wy winniście stać po stronie społeczności, a nie władzy/biznesu i tłumaczyć decyzje tychże. Z prywatnego ogrodzonego terenu z rezerwą na sąsiedniej działce z oddzielnym budynkiem i budynkami gospodarczymi z ogromnym placem zabaw, skrytym pod koronami starych drzew, zmianę na parter budynku wielorodzinnego, nieogrodzonego z małym nasłonecznionym placem zabaw nazywacie „… do nowoczesnego”, żal! Migracja jeśli już to logicznie patrząc, winna nastąpić w drugą stronę, ku lepszym warunkom dla najmłodszych i tu wg mnie winien być nacisk medialny redakcji, a nie… przyklaskiwanie nielogicznym i nic może czysto biznesowym decyzjom.

  2. KZB to rak na tkance społecznej, monopolista na wynajem za $$$ wszystkiego (w obiektach publicznych zbudowanych za pieniądze podatnika z Legionowa i powiatu). i żeby te wynajmowane obiekty miały jakiś dobry standard. albo komuś zależało na jakości i zadowoleniu wynajmującego… nie. bo po co?

  3. „Opiekunów” – ?? W przedszkolu nie pracują opiekunowie tylko nauczyciele. Z wykształceniem pozwalającym uczyć w szkole. Trzeba się douczyć zanim napisze się bzdurę na powiatowej stronie.

  4. Droga redakcjo, w artykule jest błąd. W placówce na Jagiellońskiej nie złożono 9 deklaracji – tylko 9 umów ze skandalicznie wysokim czesnym (Zostali już tylko najbardziej naiwni, zdesperowani i gotowi płacić naprawdę wysokie kwoty rodzice). Chyba za bardzo wierzycie w informacje od KZB. W lutym deklaracji do samej zerówki było 14 (już po pierwszej info o podwyżkach). A tak na prawdę to by mogła być 4 grupa w tej placówce (wcześniej z przedszkolu nie było zerówki). Mogły utworzyć się 3 grupy przedszkolne i 1 grupa zerówkowa albo można było utrzymać 3 grupy (dołożyć młodsze roczniki do najmłodszej grupy – łączenie roczników w grupie to standard). Gdyby w lutym podpisano umowy z rodzicami, nie byłoby żadnego problemu z zebraniem 30 osób.

  5. Dzieciom nie jest potrzebna „nowoczesna” placówka w bloku. Dzieci potrzebują bezpieczeństwa, zaopiekowania, otoczenia, które znają, przestrzeni do spędzania czasu na świeżym powietrzu. Placówka na Jagiellońskiej wszystko to dawała – była miejscem takiego beztroskiego dzieciństwa. Dzieciaki były, są nadal, bardzo ze sobą zżyte. Fajnie razem ze sobą współpracują. To wszystko się im odbiera. Grupy zostają rozdzielone… Dzieci pozbawione bezpieczeństwa. Wieloletnia wspaniała kadra wywalana jest na bruk.

  6. Brawa dla nowego prezesa KZB Andrzeja Kalinowskiego z PiS. To jego pierwsza samodzielna decyzja. Brawa należą się również prezydentowi Kiełbasińskiemu za wybór prezesa.
    Prezydent będzie się tłumaczył, że to nie on wybrał, tylko rada nadzorcza KZB. Niech tylko pamięta, że to on wybrał jednoosobowo radę nadzorczą!

    • „Sprawa zamknięcia placówki przy ul. Jagiellońskiej ma swój początek jeszcze na początku roku. Wtedy zarządzająca przedszkolem spółka KZB Legionowo poinformowała o planach wprowadzenia czesnego”

      Wystarczyło przeczytać i wyciągnąć z wnioski z tekstu. Ale jakie wnioski wyciągnie internetowy troll ukierunkowany na sianie fermentu
      Kalinowskiego mogę nie lubić ale fakty są takie że zmaga się z decyzjami które zostały podjęte na początku roku

  7. Szkoda dzieciaków, miały super warunki, wielką przestrzeń na zewnątrz, drzewa, duży plac zabaw. To teraz pójdą do placówki na parterze bloku z placem zabaw na którym prawie nic nie ma. Działeczka pewnie niedługo pójdzie pod kolejne szeregowce. Dramat

  8. Polecam zobaczyć inne obiekty KGB. W miejskich przedszkolach toalety wyglądają gorzej niż w więzieniu. KGB ukrywa informacje o zyskach z zarządzania miejskimi obiektami i ‚nie ma’ pieniędzy na remont powierzonych obiektów.
    Prezydent Kiełbasiński, ten na którego głosowałem, miał ukrócić korupcję i upublicznić informację. Nic się nie zmieniło.

  9. Tak tylko wspomnę że podczas pierwszej rekrutacji do legionowskich przedszkoli zabrakło miejsca dla 40 dzieci

    • czyli wprowadzenie zaporowych opłat miało faktycznie na celu ‚wykurzenie’ dzieci z obiektu? to jest sprawa dla Reporterów.

      • Odnoszę takie nieodparte wrażenie

Dodaj komentarz