Wczoraj (19 czerwca) na parkingu przy stacji kolejowej w Legionowie doszło do pożaru pozostawionego tam już jakiś czas temu auta dostawczego. Tylko dzięki szybkiej interwencji strażaków ogień nie rozprzestrzenił się na inne pojazdy zaparkowane w pobliżu. Elementy z rozbiórki auta i wrak blokują wiele miejsc parkingowych. Jakie działania będą podjęte by uprzątnąć pogorzelisko?
Przypomnijmy, że Informację o pożarze w centrum Legionowa służby ratownicze odebrały w środę (19 czerwca) chwilę po godz. 17. Na miejsce bardzo szybko przybyły zastępy strażaków z JRG Legionowo i OSP Legionowo, którzy przystąpili do walki z pożarem auta dostawczego marki Citroen zaparkowanego przy ulicy Piłsudskiego w pobliżu Centrum Komunikacyjnego.
Dzięki szybkiej interwencji służb ratowniczych pożar udało się ugasić zanim rozprzestrzenił się na auta zaparkowane w pobliżu, jednak straty i tak są znaczne, ponieważ całkowitemu spaleniu uległa część ładunkowa pojazdu dostawczego.
Co dalej z wrakiem spalonego pojazdu w centrum Legionowa?
Auto i pozostałości jego zabudowy zostały zabezpieczone przez Straż Miejską w Legionowie. Odpady blokują kilka miejsc parkingowych, które w tej części miasta są na wagę złota.
– Pojazd dostawczy, który spłonął stał zaparkowany w tym miejscu już od dłuższego czasu. Obecnie pojazd ten jest wrakiem i stwarza zagrożenie. Sam pojazd i jego najbliższy teren zostały zabezpieczone taśmami ostrzegawczymi. Pojazd posiada tablice rejestracyjne WH, czyli Warszawa dla dzielnicy Praga Północ. Będziemy starali się ustalić właściciela pojazdu poprzez CEPiK (Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców – przyp. red.). Jeżeli uda nam się dotrzeć do właściciela auta dostawczego zostanie on zobowiązany do jego uprzątnięcia z tego terenu. – poinformował redakcję Gazety Powiatowej Komendant Straży Miejskiej w Legionowie, Adam Nadworski.
Nasz reporter dopytywał również co się stanie w sytuacji, jeżeli nie uda się ustalić właściciela pojazdu lub będzie on zwlekał z uprzątnięciem wraku. – Jeżeli nie uda nam się dotrzeć do właściciela pojazdu lub będzie on zwlekał z jego uprzątnięciem to pojazd w najbliższym czasie zostanie przez nas odholowany jako wrak na specjalny parking strzeżony. Będzie tam stał przez sześć miesięcy. Jeżeli w tym czasie właściciel nie odbierze wraku przejdzie on na własność gminy i zostanie zezłomowany. Jeżeli jednak właściciel zgłosi się po pojazd w ciągu tych sześciu miesięcy będzie musiał uiścić opłatę za jego odholowanie na parking w wysokości 400 zł. – dodał komendant Adam Nadworski.