12-letni chłopiec, który był pasażerem bmw, został poszkodowany w wypadku drogowym, do którego doszło w rejonie skrzyżowania ulic Warszawskiej, Zakopiańskiej i generała Józefa Sowińskiego w Legionowie. Dziecko z bólem kręgosłupa przewiezione zostało przez medyków do szpitala.
Jeden jechał za szybko
W miniony czwartek (17 stycznia br.), kilka minut po godzinie 18 przy ulicy Warszawskiej w Legionowie doszło do wypadku drogowego, w którym poszkodowane zostało dziecko. Nieopodal skrzyżowania krajówki z ulicami generała Józefa Sowińskiego i Zakopiańskiej w Legionowie zderzyły się ze sobą 2 samochody. – Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że 40-letni mężczyzna kierujący toyotą nie dostosował prędkości do warunków pogodowo-drogowych panujących w tym dniu na jezdni i najechał na tył jadącego przed nim bmw, którym kierował 39-letni mężczyzna – mówi podkomisarz Justyna Stopińska z Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Legionowie.
Dziecko z bólem kręgosłupa pojechało do szpitala
Na tylnym siedzeniu bmw siedział 12-letni chłopiec, który po uderzeniu zaczął się skarżyć na bóle kręgosłupa. Jako pierwsi na miejscu zdarzenia pojawili się legionowscy strażacy, którzy udzielili dziecku pierwszej pomocy medycznej, zabezpieczając przede wszystkim jego kręgosłup. Medycy z pogotowia ratunkowego, którzy zajęli się zabezpieczonym przez strażaków chłopcem, zadecydowali o przewiezieniu go do szpitala dziecięcego. Wyjaśnieniem wszystkich okoliczności tego wypadku drogowego zajmują się obecnie policjanci z legionowskiej KPP. – Wszczęliśmy postępowanie w kierunku spowodowania wypadku drogowego. Mężczyźni, którzy kierowali autami uczestniczącymi w tym zdarzeniu drogowym byli trzeźwi – informuje podkomisarz Justyna Stopińska z legionowskiej policji.
