Wygląda na to, że jeszcze w tym roku na działce przy ulicy generała Józefa Sowińskiego, w miejscu starych drewnianych bud wyrosną 3 eleganckie pawilony handlowo-usługowe. Legionowska Spółdzielnia Mieszkaniowa Lokatorsko-Własnościowa (SMLW) właśnie ogłosiła przetarg na realizację inwestycji.
Kiedy pozwolenie na budowę?
Przetarg na budowę 3 pawilonów handlowo-usługowych o łącznej powierzchni zabudowy 320,28 m² na działce położonej przy ulicy generała Józefa Sowińskiego, lokalna SMLW chce rozstrzygnąć jeszcze pod koniec marca br. Z informacji umieszczonych w konkursie wynika, że sama inwestycja prawdopodobnie zostanie zrealizowana w terminie od kwietnia do września tego roku. Jak się udało ustalić redakcji „Gazety Powiatowej”, legionowskie Starostwo Powiatowe 4 lutego br. wszczęło postępowanie administracyjne, mające na celu wydanie pozwolenia na budowę tych obiektów. Jednak po kilku dniach od rozpoczęcia procedury okazało się, że w dokumentacji złożonej przez SMLW wraz z wnioskiem, znajdują się braki i koniecznie trzeba je uzupełnić. – Wniosek o pozwolenie na budowę trzech budynków handlowo-usługowych wraz z instalacjami wewnętrznymi, budową zadaszenia pasażu na działce nr 269/1 w Legionowie i przebudową przyłącza kanalizacyjnego na działkach 269/6, 270/14, 269/1 w Legionowie wraz z rozbiórką istniejących obiektów tymczasowych pawilonów handlowych wpłynął do starostwa 6 lutego 2015r. Starostwo 10 lutego 2015r. wystąpiło z wezwaniem o uzupełnienie dokumentacji powyższego wniosku. W związku z tym, obecnie nie dysponujemy materiałami, które pozwoliłyby na określenie szczegółowych parametrów inwestycji – potwierdza Mariusz Kraszewski z Wydziału Promocji i Rozwoju Społecznego Starostwa Powiatowego w Legionowie. Wobec powyższych faktów, na szczegółowe informacje określające inwestycyjne detale, takie jak m. in. jakie gabaryty będą miały wybudowane przez inwestora 3 obiekty handlowe, czy też ile miejsc parkingowych wokół nich powstanie, przyjdzie nam jeszcze chwilę poczekać.
Drewniane budy do rozbiórki
Z treści przetargu wynika, że stojące obecnie nieopodal postoju taksówek i ogólniaka szpetne drewniane budy, wykonawca wybrany w przedmiotowym konkursie sam rozbierze, zaś wraz z nowymi obiektami handlowymi zbuduje też wokół nich ciągi piesze i naziemne miejsca parkingowe oraz zaprojektuje zieleń. Na zrealizowaną inwestycję ma udzielić też 5-letniej gwarancji.
Oszpecają miejski krajobraz
Legionowski bazarek przy ulicy generała Józefa Sowińskiego od wielu lat wpisuje się w krajobraz miasta. Można tam kupić praktycznie wszystko, owoce, warzywa, sery, pieczywo i ubrania na każdą okazję. Można naprawić buty w atrakcyjnej cenie u dobrego szewca, uszyć, czy też przerobić ulubione ubranie u zaufanej krawcowej. Legionowianie dobrze znają tamtejsze usługi i już od wielu lat chętnie z nich korzystają. Prawdą jednak jest, że wygląd drewnianych budek, w których można kupić przysłowiowe „mydło i powidło”, coraz bardziej odstaje od modernizowanej infrastruktury Legionowa. Zauważają to wszyscy zainteresowani, zarówno lokalni sprzedawcy, jak i SMLW, która wieczyście dzierżawi ten grunt, będący własnością miasta.
Pokłócili się o cenę
Przypomnijmy. O nowym pawilonie handlowo-usługowym, mającym powstać w miejscu szarych, drewnianych bud przy ulicy generała Józefa Sowińskiego w Legionowie pisaliśmy już w listopadzie 2012r. SMLW wypowiedziała wówczas tamtejszym kupcom dotychczasowe umowy dzierżawy. W miejscu drewnianych budek miał powstać elegancki pawilon, zaś sklepikarze mieli odkupić od SMLW prawo do wybudowanych w nim lokali użytkowych. Wtedy jednak, większość z nich przestraszyła się szacowanego przez SMLW na ok. 9 tys. zł brutto za 1 m² kosztu wykupu na własność tych lokali i odmówiła podpisania sugerowanego przez SMLW aktu notarialnego. Podpisując dokument, kupcy dobrowolnie zgodziliby się na swoją natychmiastową eksmisję z drewnianych budek, zaś prawo do własności lokali w planowanym nowoczesnym pawilonie handlowym nabyliby dopiero po jego powstaniu. W stosunku do sklepikarzy, którzy nie podpisali wspomnianego aktu notarialnego i bezumownie korzystali z nieruchomości należącej do SMLW, zapowiadano wtedy nawet i skierowanie sprawy do sądu.
Kupcy sami chcieli budować
W międzyczasie kupcy wpadli na pomysł utworzenia „Stowarzyszenia Kupców Sowińskiego”. Miałoby ono wydzierżawić od SMLW grunt, na którym, ci co obecnie na nim handlują i za własne, znacznie mniejsze, niż szacowane przez SMLW, pieniądze pobudować nowy pawilon handlowo-usługowy. SMLW, po 3-krotnych mediacjach u prezydenta Romana Smogorzewskiego w tej sprawie, obiecała się zastanowić nad pomysłem sklepikarzy z bazarku i na spokojnie przeanalizować przedstawioną przez nich wówczas propozycję dzierżawy działki. Jeszcze w listopadzie 2012r. wyraziła pozytywną opinię co do możliwości dzierżawy tego gruntu przez mające powstać stowarzyszenie tamtejszych kupców. Jednak, jak się potem okazało, żadne tego typu stowarzyszenie nawet nie powstało. – Nie doszło do zawarcia porozumienia w sprawie budowy nowych pawilonów na działce będącej w użytkowaniu wieczystym SMLW z osobami bezumownie korzystającymi z tego terenu. Do dnia dzisiejszego nie doszło bowiem do utworzenia stowarzyszenia – wyjaśnił w piśmie z 28 maja 2013r. skierowanym do redakcji „Gazety Powiatowej” zarząd SMLW.
