Minęły trzy tygodnie od rozpoczęcia akcji kontrolowania, czym mieszkańcy Legionowa palą w swoich piecach. Do tej pory legionowscy strażnicy miejscy nałożyli 3 mandaty na mieszkańców miasta za spalanie niedozwolonych materiałów.
Przypomnijmy. Akcja sprawdzania, czy mieszkańcy Legionowa spalają w swoich przydomowych piecach węgiel czy śmieci, ruszyła trzy tygodnie temu (4 listopada). Legionowscy strażnicy miejscy, posiadający stosowne uprawnienia, mogą wchodzić na teren wytypowanej posesji i przeprowadzać kontrolę. Za palenie w piecu śmieciami lub innymi niedozwolonymi materiałami grozi grzywna do 500 zł. Szerzej o całej akcji pisaliśmy TUTAJ.
Od momentu rozpoczęcia akcji straż miejska skontrolowała ponad kilkadziesiąt domów. W pierwszej kolejności kontrole przeprowadzane były na terenach posesji, które mieszkańcy zgłaszali do Dyżurnego Straży Miejskiej. Strażnicy w wyniku dotychczasowych kontroli ukarali 3 mieszkańców Legionowa. – Ujawniono 3 przypadki spalania śmieci oraz innych materiałów na ulicach: Warszawskiej, Reymonta, Chopina. – potwierdza Adam Nadworski ze Straży Miejskiej w Legionowie. – Te materiały to: ramy okienne ze starych okien, stare meble z płyt wiórowych, śmieci, plastiki. Wystawiono 3 mandaty na łączna kwotę 500 zł. – dodaje. Do tej pory strażnicy nie pobrali także żadnej próbki spalanego materiału do badania.
Nadal będą kontrolować mieszkańców
Jak zapewnia straż miejska, akcja będzie kontynuowana. – Mając na uwadze powyższe ujawnione przypadki spalania materiałów niebezpiecznych w przydomowych spalarniach, Straż Miejska nadal prowadzi takie kontrole, zwracając przy tym również (w uzasadnionych przypadkach) uwagę na częstotliwość oraz legalność wywożenia nieczystości płynnych. – mówi Adam Nadworski.