16 maja skończyła się rekrutacja do Źłobka Miejskiego w Legionowie, ale listy z nazwiskami szczęśliwców zostały wywieszone juź pod koniec minionego tygodnia. Na liście nieprzyjętych jest 125 dzieci.
W związku ze zmianą ustawy o opiece nad dziećmi w wieku do 3 lat, która weszła w źycie 4 kwietnia tego roku, Radni Miasta Legionowo podjęli uchwałę o nadaniu nowego statutu dla Źłobka Miejskiego. Do tej pory był to zakład opieki zdrowotnej. W wyniku zmiany przepisów teraz będzie podlegał samorządowi gminnemu. Oprócz zmian organizacyjnych, dzięki nowym przepisom źłobek podlega łagodniejszym standardom wymagań lokalowych i sanitarnych. Zmieni się takźe ilość kadry, bowiem placówka musi dodatkowo zatrudnić pedagogów oraz koszty ponoszone przez rodziców.
7 zł za godzinę
Źłobek Miejski do tej pory był otwarty od 6.00 do 18.00, teraz – jeśli rodzice oczekują, by dziecko przebywało w źłobku dłuźej niź ustawowe 10 godzin – za kaźdą dodatkową godzinę będzie trzeba zapłacić. Prawdopodobnie zwiększą się równieź koszty wyźywienia. Taką decyzję podjęła Rada Miasta na sesji 20 kwietnia. Skrócono takźe godziny otwarcia placówki (od 7 do 17). Jeśli rodzice wyraźą chęć, źeby źłobek był czynny od godziny 6.00, będzie to moźliwe, lecz dodatkowo płatne. Podobnie z póżniejszymi porami. – Dyrektor placówki będzie dopasowywał funkcjonowanie źłobka do potrzeb rodziców dzieci – mówi pracownik referatu edukacji i sportu UM Legionowo.
Łzy pod drzwiami źłobka
W wyniku rekrutacji na 2011/2012 rok do legionowskiego źłobka zostało przyjętych 78 dzieci. Razem z ubiegłorocznymi maluchami jest 148 dzieci. Mimo źe legionowski źłobek jest największy w województwie, aź 125 podań zostało odrzuconych. – Lista nieprzyjętych dzieci jest jednocześnie listą oczekujących – mówi Barbara Mierzejewska, Dyrektor Źłobka Miejskiego – W trakcie roku, kiedy zwolni się miejsce, na to miejsce przyjęte zostanie dziecko z listy. Dodaje, źe bardzo przeźyła dzień wywieszania list. Widziała wzruszenie, radość i łzy niektórych mam, które szukały swojego nazwisko na liście przyjętych. – Ale kryteria są przejrzyste. Rodzice, którzy byli na pozycji 189 wiedzieli, źe nie mają szans na przyjęcie. Pierwsze podania wpłynęły w maju 2010 roku, to rok oczekiwania na miejsce w źłobku – mówi dyrektor.
Najwięksi na Mazowszu
Urząd Miasta jest zadowolony z aktualnej oferty dla najmłodszych . – Myśmy zapewnili bardzo duźo, warto sprawdzić to w odniesieniu do innych miast takich jak Pruszków, Piaseczno, Wołomin. Rozbudowaliśmy źłobek i mamy obecnie największą taką placówką na Mazowszu – mówi Zastępca Prezydenta Piotr Zadroźny. – Jest 6 grup, 150 dzieciaków przyjętych i myślę, źe jest to poziom bardzo dobry, jeśli chodzi o ofertę miejską w skali kraju. Część dzieci nieprzyjętych jest równieź spoza terenu miasta Legionowa. Zmieniła się ustawa źłobkowa, moźna w tej chwili legalnie zatrudnić nianię, jest moźliwość tworzenia małych domowych źłobków przez rodziców, którzy są bezrobotni – dodaje Piotr Zadroźny.
Nie wszystkie dzieci dobrze znoszą pobyt w źłobku i w trakcie pierwszych miesięcy odchodzą. Wtedy pojawiają się znów szanse dla rodzin oczekujących. Prawdopodobnie w przyszłym roku źłobki będą przyjmować dzieci tylko do 2 roku źycia, co moźe je znacznie odciąźyć.
Iwona Wymazał