Takie rzeczy nie zdarzają się często. W Legionowie szykują się wybory uzupełniające do rady miasta. Okazuje się, że na co dzień związany ze stowarzyszeniem „Nasze Miasto Nasze Sprawy” („NM NS”) 62-letni radny Józef Dziedzic właśnie zrezygnował z pełnienia swojej funkcji.
Dziedzic zrezygnował z powodów osobistych
– 28 lipca br. powiadomiłem właściwego komisarza wyborczego o swojej rezygnacji z funkcji radnego miasta Legionowo – oznajmia Józef Dziedzic, nie chcąc przy tym oficjalnie tłumaczyć się ze swojej decyzji. – Rezygnuję z przyczyn osobistych. Jednak nie są to powody ani zdrowotne, ani też rodzinne – mówi dość enigmatycznie, dodając po chwili, że swą pracę społeczną wykonywaną w stowarzyszeniu „NM NS” będzie aktywnie kontynuował. Rezygnacja z pełnionej od 15 lat, bo aż od 2002r., funkcji publicznej, jaką niewątpliwie jest mandat radnego, lada dzień dotrze na biurko warszawskiego komisarza wyborczego, który w ciągu 14 dni od daty jej otrzymania powinien ją oficjalnie potwierdzić oraz podjąć odpowiednie działania zmierzające do wyboru nowego legionowskiego radnego. Jeśli komisarz wyborczy potwierdzi wygaśnięcie mandatu radnego Józefa Dziedzica, wojewoda mazowiecki zarządzi przeprowadzenie wyborów uzupełniających. Warto w tym miejscu jednak dodać, że radny Józef Dziedzic jeszcze ma czas, aby zmienić zdanie w tej materii.
Jeśli w Legionowie odbyłyby się wybory uzupełniające do rady miasta, to zostałyby one przeprowadzone jedynie w tym okręgu wyborczym, w którym nastąpiło wygaszenie mandatu radnego. W tym przypadku chodzi o mieszczący się na legionowskich Piaskach jednomandatowy okręg wyborczy nr 5. Wszyscy, którzy chcieliby wystartować w tych wyborach, w pierwszej kolejności musieliby zawiązać komitet wyborczy i zarejestrować go u warszawskiego komisarza wyborczego. Komitety, które brały udział w poprzednich wyborach samorządowych, czyli tych przeprowadzonych jesienią 2014r., już dawno zostały rozwiązane. W wyborach samorządowych w 2014r. głównym konkurentem Józefa Dziedzica w okręgu nr 5 był obecnie już 32-letni Łukasz Konstantynowicz. Do walki z Józefem Dziedzicem, wówczas pełniącym od 3 kadencji funkcję radnego, ruszył z komitetu wyborczego „Młodzi dla Legionowa”. Obecnie, ten jedyny ówczesny „okręgowy” rywal ustępującego z funkcji radnego Józefa Dziedzica pracuje w referacie komunikacji społecznej legionowskiego magistratu, czyli zawodowo jest podległy prezydentowi Romanowi Smogorzewskiemu.
Tylko na rok
O ile dojdzie do wyborów uzupełniających w legionowskiej „piątce”, to przeprowadzone one zostaną najprawdopodobniej we wrześniu br. Wybrany podczas nich nowy legionowski radny będzie sprawował swoją funkcję jedynie przez najbliższy rok, czyli do jesieni 2018r.