Ruszyły prace nad budową nowej siedziby Ośrodka Pomocy Społecznej (OPS) w Legionowie. To potrzebna inwestycja, bo z uwagi na rosnącą liczbę zadań cedowanych na OPS-y obecna siedziba jest niewystarczająca. Na temat inwestycji, której koncepcja uzyskała ostatnio pozytywną opinię legionowskich urzędników, rozmawiamy z Anną Brzezińską, dyrektor OPS w Legionowie.
Magdalena Siebierska: Czy cieszy się Pani z decyzji o budowie nowej siedziby OPS w Legionowie? Jak bardzo obecny budynek nie przystaje do potrzeb, które ma ośrodek?
Anna Brzezińska: Decyzja władz miasta bardzo mnie cieszy. Od dawna zabiegam o nową siedzibą ośrodka. Realizujemy bardzo dużo zadań, a kolejnych nam przybywa. Obecne warunki pracy i obsługi nie spełniają standardów. Jest m. in. zbyt duże zacieśnienie pracowników w jednym pokoju. Osoby korzystające z usług OPS zwracały na to uwagę. Mimo że na potrzeby indywidualnej rozmowy z pracownikiem socjalnym została utworzona mała salka, to jej obłożenie ciągłymi spotkaniami grup roboczych, ogranicza możliwość korzystania z niej do rozmów w zaciszu ścian.
W jaki sposób wybraliście lokalizację Mickiewicza – Jagiellońska? Kto wpadł na taki pomysł?
Pomysłów na lokalizację nowej siedziby było wiele. Padały również propozycje remontu i rozbudowy istniejącego budynku. Jednak wybór terenu przy ulicy Mickiewicza uważam za bardzo trafiony z wielu powodów m. in. usytuowania w środku miasta, czy ze względu na bliskie sąsiedztwo z Komendą Powiatową Policji (KPP), z którą ośrodek współpracuje bardzo ściśle w zakresie swoich ustawowych zadań.
Ostatnio zaakceptowała Pani przedstawioną koncepcję obiektu. Jak on będzie wyglądał?
Obecnie zaakceptowałam koncepcję, która moim zdaniem zaspokoi potrzeby działalności ośrodka. Planowana powierzchnia będzie miała około 1 tys. m². W tej chwili mamy połowę mniej. Ze względu na konieczność zmniejszenia liczby pracowników socjalnych w jednym pokoju, potrzebny jest zwiększony metraż nowej siedziby. Planujemy stworzyć pomieszczenia do dalszej działalności ośrodka w zakresie aktywizacji bezrobotnych mieszkańców, spotkań grup samopomocy, poradnictwa rodzinnego i specjalistycznego m. in. psychologa i psychiatry. W nowej siedzibie zaplanowaliśmy „Niebieski pokój” do przesłuchań pokrzywdzonych przestępstwem małoletnich na potrzeby prowadzenia „Niebieskiej Karty” oraz stałych spotkań zespołu Interdyscyplinarnego i grup roboczych związanych z przeciwdziałaniem przemocy. W nowej siedzibie będzie także mała salka konferencyjna, w której będziemy mogli organizować spotkania obywatelskie z mieszkańcami, szkolenia, giełdę pracy, czy spotkania okolicznościowe typu Wigilia, czy Wielkanoc. Ze względu na specyfikę działalności naszej placówki i konieczność zapewnienia ochrony dokumentom, nie możemy dzielić pomieszczeń z jednym wejściem z innymi podmiotami, dlatego nowa siedziba będzie przeznaczona wyłącznie na działalność OPS. Nie będzie w tym budynku żadnych lokali socjalnych, ani komunalnych dla mieszkańców.
Co z obecnymi mieszkańcami baraków socjalnych? Jak wielu ich jest i czy macie plan gdzie i kiedy zostaną przekwaterowani?
Kilka rodzin już otrzymało propozycje zamiany. Kolejnym mieszkańcom będą sukcesywnie przydzielane lokale w innych blokach z zasobów lokalowych naszej gminy. Proces ten musi się zakończyć przed rozpoczęciem budowy.
Czy jest już Pani w stanie oszacować, kiedy OPS zacznie działać w nowej lokalizacji?
Do końca 2020r. ma powstać projekt nowej siedziby, a sama budowa rozpocznie się w 2021r. Mam nadzieję, że czas budowy nie wydłuży się o nieprzewidziane sytuacje związane – jak pokazały czasy – z panującą pandemią. Liczę, że zaczniemy działać w nowej lokalizacji najdalej za 2 lata.
Czy wiadomo już może, co się stanie z obecną siedzibą OPS przy Alei 3 Maja? Czy jest już jakiś plan zagospodarowania tego obiektu?
Aktualny nasz budynek wymaga gruntownego remontu. Na obecną chwilę, władze miasta nie podjęły jeszcze decyzji w zakresie jego przeznaczenia. Pomysłów i potrzeb jest wiele, ale na ostateczną decyzję trzeba jeszcze poczekać.
Dziękuję za rozmowę.