Podejrzany o usiłowanie dokonania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia Jarosław B. decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. Zgodnie z kodeksem karnym mężczyźnie grozi nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
We wtorek (22 stycznia) kilka minut przed godz. 22 do jednego ze sklepów przy Rondzie Poniatowskiego w Legionowie wszedł mężczyzna. Po kilku chwilach sięgnął do kieszeni kurtki i wyjął z niej przedmiot przypominający broń. Mężczyzna kierując ten niebezpieczny przedmiot w stronę ekspedientki i grożąc jego użyciem zażądał od niej wydania pieniędzy z kasy sklepu. Kobieta stanowczo odmówiła wydania pieniędzy, co spłoszyło mężczyznę. Jarosław B. natychmiast wyszedł ze sklepu i oddalił się w kierunku stacji PKP Legionowo Przystanek.
Zaalarmowani o tym fakcie strażnicy miejscy udali się we wskazany przez świadka zdarzenia rejon, w który oddalił się mężczyzna. Po kilku minutach został ujęty przez strażników miejskich przy ulicy Kolejowej. Następnie strażnicy miejscy przekazali Jarosława B. przybyłym na miejsce policjantom.
Mężczyzna został przewieziony do KPP Legionowo i osadzony w policyjnym areszcie. Badanie alkomatem zatrzymanego Jarosława B. wykazało, że mężczyzna ma w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Po wytrzeźwieniu ten 53-letni mieszkaniec Legionowa został przewieziony do Prokuratury Rejonowej, gdzie usłyszał zarzut usiłowania dokonania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia.
Decyzją sądu wobec Jarosława B. został zastosowany środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Kodeks karny za przestępstwo dokonania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia przewiduje karę pozbawienia wolności od 3 do 12 lat.
KPP, red.