Podczas kontroli przeprowadzonej w ubiegłym tygodniu przez legionowską straż miejską ujawniono kolejny przypadek palenia szkodliwymi odpadami w piecu. Właściciel posesji spalał płyty wiórowe. Został ukarany mandatem.
Przypomnijmy. Akcja sprawdzania, czy mieszkańcy Legionowa spalają w swoich przydomowych piecach węgiel czy śmieci, ruszyła na początku listopada. Legionowscy strażnicy miejscy, posiadający stosowne uprawnienia, mogą wchodzić na teren wytypowanej posesji i przeprowadzać kontrolę. Za palenie w piecu śmieciami lub innymi niedozwolonymi materiałami grozi grzywna do 500 zł. Więcej o akcji pisaliśmy w tej wiadomości.
W ubiegłym tygodniu strażnicy miejscy ujawnili kolejny, dziesiąty już, przypadek spalania szkodliwych odpadów w przydomowych piecach. Na terenie posesji przy ul. Prymasowskiej w Legionowie służby ujawniły składowane przy piecu płyty wiórowe, klejone i malowane. Materiały te w czasie spalania wytwarzają szkodliwe i trujące substancje. Właściciel posesji został przez legionowskich strażników miejskich ukarany mandatem w wysokości 100 zł. Dodatkowo, mężczyznę poinformowano o szkodliwości spalania odpadów oraz możliwości bezpłatnej wymiany pieca na bardziej ekologiczny.
