Nadal sprzedają alkohol

fabryka

Pomimo cofnięcia zezwolenia na sprzedaż alkoholu w dwóch popularnych w Legionowie dyskotekach – „Fabryce” i „Las Palmas”– nadal zgodnie z prawem kluby te sprzedają alkohol swoim gościom, przynajmniej do czasu uprawomocnienia się odpowiednich decyzji administracyjnych w tym zakresie.

 

Jesień to czas kiedy w knajpach zaczyna się wzmożony ruch. Właściciele legionowskiej „Fabryki” zapowiadają nawet małą przebudowę klubu, żeby zwiększyć ilość miejsc siedzących i zapewnić tym samym swoim klientom nieco większy komfort podczas spotkań tego typu. Właściciel „Las Palmas” z kolei, mocno postawił na reklamę, dzięki której regularnie, co tydzień zaprasza mieszkańców Legionowa na różne tematyczne taneczne imprezy, oczywiście z możliwością zakupu alkoholu.

 

Z powodu plotek, dyskoteki straciły klientów

Przypomnijmy, o cofnięciu zezwolenia na sprzedaż alkoholu w tych dwóch popularnych w Legionowie klubach, pisaliśmy na początku lipca br. Pomimo wyraźnego zaznaczenia, że mogą one nadal legalnie sprzedawać u siebie alkohol dopóki nie zapadną prawomocne decyzje administracyjne w tych sprawach, na „mieście” pojawiły się plotki, że jednak tego alkoholu w tych miejscach nie można kupić.

 

Dyskoteka Fabryka gra

Procedurę cofnięcia zezwolenia na sprzedaż alkoholu w „Fabryce” wszczęto w UM Legionowo na wniosek jednego z mieszkańców okolicznych bloków. Skarżył się on, że klienci klubu częstymi i licznymi awanturami zakłócają porządek publiczny w okolicach dyskoteki. Prezydent Roman Smogorzewski wydał decyzję o cofnięciu zezwolenia na sprzedaż alkoholu w „Fabryce” w lipcu br. Właściciele klubu również w lipcu br. zaskarżyli ją do Samorządowego Kolegium Odwoławczego (SKO) w Warszawie. Dopóki SKO nie wyda prawomocnego postanowienia w tej sprawie – a może to potrwać nawet klika miesięcy – w „Fabryce” nadal legalnie może być sprzedawany alkohol. Niemniej jednak, właściciele klubu już teraz zapowiadają odwołanie się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego (WSA) w Warszawie, w przypadku gdyby SKO utrzymało decyzję prezydenta Romana Smogorzewskiego o cofnięciu zezwolenia w mocy. Zaznaczają jednocześnie, że nigdy wcześniej nie narzekali na brak klientów, czy też na niskie obroty, a ich jedynym problemem była i jest garstka sąsiadów z okolicznych bloków, którym przeszkadza działalność tego typu. – Jedyny, jak do tej pory, proces sądowy o zakłócanie ciszy nocnej zakończył się wyrokiem uniewinniającym – wyjaśnił jeden z właścicieli „Fabryki”, który jest przekonany zarazem, że i tym razem decyzja SKO będzie dla klubu pomyślna.

 

W Las Palmas też można napić się piwa

W przypadku dyskoteki „Las Palmas”, UM Legionowo wydał decyzję o wygaśnięciu zezwolenia na sprzedaż alkoholu z powodu jej nieopłacenia w wymaganym terminie. W świetle obowiązujących przepisów zezwolenie to automatycznie wygasa z chwilą jej nie opłacenia, a jej opłacenie w późniejszym terminie nie ma żadnego wpływu na wydaną decyzję administracyjną w tym zakresie. Jednak od każdej decyzji administracyjnej przysługuje odwołanie. Dlatego też właściciel „Las Palmas”, zaskarżył decyzję o wygaśnięciu zezwolenia, wydaną przez prezydenta Romana Smogorzewskiego do stołecznego SKO i dopóki prawomocnie nie rozstrzygnie ono o istocie sprawy, dopóty będzie on mógł legalnie sprzedawać alkohol w swoim klubie.

 

O przyszłości dyskotek zdecydują warszawscy urzędnicy?

O przyszłości tych dwóch popularnych w Legionowie dyskotek, zadecyduje warszawskie SKO, wydając swoje decyzje, co do możliwości sprzedawania w nich alkoholu. Formalnie SKO decyzje wydane w tych sprawach przez legionowski Ratusz może utrzymać w mocy, zmienić je, bądź też je uchylić, przekazując je jednocześnie do ponownego rozpatrzenia przez organ I instancji, czyli przez UM Legionowa. Decyzje administracyjne wydane przez SKO z kolei są prawomocne i podlegają wykonaniu, nawet wtedy gdy zostaną zaskarżone w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym (WSA). Warto w tym miejscu również wyjaśnić, że sprawy rozpatrywane przez SKO mogą trwać nawet latami, zwłaszcza wtedy, kiedy kieruje ono sprawę do ponownego rozpatrzenia przez organ I instancji. Wówczas organ I instancji na nowo bada sprawę i wydaje nową decyzję w jej istocie. Taką „poprawioną” decyzję administracyjną, znów każda ze stron może zaskarżyć do stołecznego SKO.

 

ms