TYLKO U NAS! Pościg za pijakiem ulicami Jabłonny i Legionowa! 56-latek miał w organizmie 2,5 promila alkoholu

Policja - lampa sygnalizacyjno-ostrzegawcza, radiowóz.

To była akcja jak z filmu! Pan Michał w rejonie cmentarza w Legionowie zauważył jadącego zygzakiem volkswagena i natychmiast ruszył za nim. Przez kilkadziesiąt minut śledził podejrzanego, kilka razy próbował odebrać mu kluczyki, a ostatecznie – z pomocą innych kierowców – zatrzymał mężczyznę, który, jak się później okazało, miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Dzięki jego odwadze nietrzeźwy 56-latek nie doprowadził do tragedii na drodze. Gazeta Powiatowa opisuje tę historię jako pierwsza! 

 

 

Gazeta Powiatowa rozmawiała z Panem Michałem, który w minioną niedzielę (19 października) powiadomił policję o prawdopodobnie pijanym kierowcy, a następnie śledził go oraz próbował odebrać kluczyki w dogodnym momencie. Ostatecznie naszemu rozmówcy udało się przy pomocy innych świadków zatrzymać podejrzanego kierowcę i przekazać go w ręce przybyłych na miejsce policjantów. Poniżej przedstawiamy relację Pana Michała oraz ustalenia policji w tej sprawie.

 

 

Pościg za podejrzanym kierowcą ulicami Legionowa oraz Jabłonny

Jak relacjonuje w rozmowie z naszym reporterem Pan Michał, w niedzielę o godz. 17:40 w Legionowie w rejonie cmentarza na rondzie, gdzie zbiegają się ul. Cynkowa z Aleją Legionów zauważył dziwnie jadący samochód osobowy volkswagen passat, którego kierowca jechał wężykiem, od lewej do prawej strony jezdni. Pan Michał postanowił jechać za podejrzanym kierowcą, a w międzyczasie wybrał numer alarmowy i powiadomił o całej sytuacji funkcjonariuszy policji. Pościg ciągnął się dalej przy targowisku miejskim i do ulicy Warszawskiej (DK 61). Niedługo później kierowca volkswagena stanął na światłach. Wtedy właśnie Pan Michał próbował pierwszy raz uniemożliwić kierowcy volkswagena dalszą jazdę poprzez zabranie kluczyków od auta. Jednak śledzony kierowca zdążył ruszyć po tym jak inny kierowca zatrąbił.

Inne osoby przyłączyły się do obywatelskiego zatrzymania

Następnie kierowca passata dojechał do skrzyżowania z Modlińską w Jabłonnie i pojechał w kierunku Chotomowa. Na rondzie przy stacji paliw kierowca Volkswagena skręcił w ulicę Paderewskiego. Tutaj nasz rozmówca podjął kolejną próbę wyciągnięcia kluczyków śledzonego auta, jednak i w tej sytuacji się nie udało. Całą sytuacją zainteresowała się kobieta kierująca volvo, która przejeżdżała w pobliżu i gdy usłyszała od Pana Michała, że goni pijanego kierowcę również włączyła się do pościgu. Kierująca Volvo przy nadarzającej się okazji zastawiła kierowcy passata kierunek jazdy do przodu a Pan Michał zblokował swoim autem drzwi od strony kierowcy. Sytuacja ta miała miejsce w pobliżu stacji kontroli pojazdów w Jabłonnie.

Pan Michał dobiegł do auta, które udało się zatrzymać i pomimo tego, że kierowca Volkswagena zaczął się z nim szarpać zdołać wyciągnąć kluczyki passata. Wtedy podejrzany kierowca zaczął uciekać pieszo i wskoczył w pobliskie krzaki. Inny mężczyzna, właściciel jednej z działek obstawił jedną stronę, a Pan Michał objechał działkę, gdzie udało mu się zatrzymać uciekiniera. Po jakimś czasie na miejsce dojechał patrol policji. Cała akcja związana z pościgiem i zatrzymaniem podejrzanego kierowcy trwała około 40 minut.

Okazało się, że zatrzymany mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie

Zatrzymany mężczyzna odmówił jednak na miejscu przeprowadzenia badania na obecność alkoholu w organizmie. Zatrzymany kierowca został przewieziony do Komisariatu Policji w Jabłonnie. Jak poinformowała naszego reportera podkomisarz Agata Halicka z Komendy Powiatowej Policji w Legionowie w Komisariacie w Jabłonnie udało się przebadać zatrzymanego 56-latka. Okazało się, że mężczyzna, który został zatrzymany przez innego kierowcę miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Jak dodała podkom. Agata Halicka czynności w tej sprawie prowadzą funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Jabłonnie. 56-latek odpowie prawdopodobnie za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, za co może grozić kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Warto w tym miejscu dodać, że to nie pierwszy raz, kiedy Pan Michał podjął próbę zatrzymania obywatelskiego wobec osoby, która mogła prowadzić auto będąc w stanie nietrzeźwości. Do podobnej sytuacji doszło w 2023 roku również w okolicy cmentarza w Legionowie. Więcej o tej sprawie pisaliśmy TUTAJ.

Podkomisarz Agata Halicka w rozmowie z reporterem Gazety Powiatowej podziękowała kierowcy, który dokonał zatrzymania obywatelskiego nietrzeźwego kierującego oraz zaapelowała do innych osób, żeby w sytuacji podejrzenia, że widzą nietrzeźwego kierowcę o jak najszybsze powiadomienie policji przy użyciu numeru alarmowego.