Imieniem Zbigniewa Herberta nazwana została jedna z bezimiennych do tej pory ulic w Legionowie. W środę (25 czerwca) miejscy radni rok po prośbie jednego z mieszkańców, podjęli wiążącą uchwałę w tej sprawie.
Ulica im. Zbigniewa Herberta, ekonomisty, prawnika i filozofa z wykształcenia oraz poety, eseisty i dramaturga z zamiłowania, właśnie powstała w Legionowie. Nazwy dróg znajdujących się w sąsiedztwie są utrzymane w nieco innym duchu. Ulica sąsiaduje z Suwalną, Jaśminową, Leszczynową, Orzechową.
Chciał mieć wreszcie własny adres
Przypomnijmy, nową publiczną drogę utworzono w pobliżu cmentarza komunalnego na tzw. legionowskiej III Parceli, wydzielając z kilku miejskich i prywatnych gruntów dojazd do prostopadłych względem ulicy Suwalnej działek, nie mających dotąd dostępu do żadnej innej publicznej drogi. Jeden z mieszkańców chcąc w końcu mieć swój własny adres, dokładnie rok temu tj. 25 czerwca 2013r. poprosił legionowskich radnych o „jakąkolwiek” nazwę dla tej ulicy. Ci z kolei zlecili jej wybór komisji rozwoju miasta, która zaczęła swą pracę na długo przed dopiero co rozstrzygniętymi nazewniczymi konsultacjami społecznymi w tej sprawie.
Miał być patronem nowego ronda w mieście?
Pisemna sugestia prezydenta Romana Smogorzewskiego, podsuwająca wybór imienia dla nowej drogi spośród nazwisk rodzimych pisarzy lub poetów, bądź też spośród nazw związanych z przyrodą, jeszcze we wrześniu 2013r. wywołała wśród legionowskich radnych dość gorącą dyskusję nazewniczą. Wielu z nich już wtedy chciało nazwać im. Zbigniewa Herberta tę nową ulicę. Sam pomysłodawca tj. radny Leszek Smuniewski, szef komisji rozwoju miasta, do tej konkretnej nazwy przekonywał ich zaś, m. in. mało prawdopodobnym powstaniem w Legionowie innej tak strategicznej drogi zasługującej na tak wybitnego patrona. Argumenty te nie trafiły jednak do wszystkich samorządowców. Radny Zdzisław Koryś bardziej skłonny był powierzyć Zbigniewowi Herbertowi patronat nad innym miejscem w mieście, wyeksponowanym lepiej od tej jego zdaniem zbyt skromnej uliczki. Z kolei radnemu Mirosławowi Pachulskiemu, wiceszefowi RM Legionowo, przeszło nawet przez myśl, aby wspólnie z powiatem, pamięci Zbigniewa Herberta poświęcić jedno z dwóch wówczas jeszcze powstających na zbiegach ulic Jana III Sobieskiego i Parkowej oraz Alei Legionów i Cynkowej nowych rond w mieście. Na jesieni 2013r. opinię zasięgnięto nawet u Jacka Szczepańskiego, dyrektora Muzeum Historycznego w Legionowie.
Poeta powalił majora na łopatki
Szef miejskiego muzeum zapytany, która z lokalnych postaci ewentualnie mogłaby zostać patronem nowej drogi, ku zaskoczeniu i wbrew oczekiwaniom wielu miejskich decydentów, odpowiedział wskazując na osobę majora Władysława Pomaskiego. Pomysł ten spodobał się tylko jednemu radnemu. 14-tu pozostałych twierdząc, że ten konkretny patronat sprawdziłby się lepiej np. na legionowskim Bukowcu odrzuciło go zaś, przychylając się zarazem jeszcze pod koniec października 2013r. do nazwania nowej ulicy im. Zbigniewa Herberta.
Mówisz tak, albo nie?
Wybraną przez radnych z komisji rozwoju miasta nazwę dla nowej drogi poddano następnie konsultacjom społecznym. Miejski ratusz przeprowadził je w formie ankiety internetowej w połowie br. Aby uniknąć niepotrzebnych sporów tym razem, legionowianom uczestniczącym w konsultacjach, nie pozwolono na puszczanie wodzy ich nazewniczym fantazjom. Mogli oni poprzeć, albo odrzucić zarekomendowaną przez radnych nazwę dla nowej ulicy.
Blisko 78 proc. legionowian chciało właśnie takiej nazwy
Z 403 głosów oddanych w konsultacjach, aż 314 należało do legionowian chcących nazwać im. Zbigniewa Herberta nowo powstałą drogę. Mimo, iż wyniki ankiety nie obligowały miejskich radnych do uwzględnienia opinii mieszkańców przy podejmowaniu wiążącej uchwały w tej sprawie, wczoraj (25 czerwca) wypełnili oni jednak nazewniczą wolę legionowian szybko, zgodnie i bez zbędnej dyskusji.
Już za nieco ponad miesiąc, czyli 28 lipca br. będziemy obchodzić 16-tą rocznicę śmierci Zbigniewa Herberta. 3 miesiące później, na 24 października br. przypadnie zaś okrągła 90-ta rocznica narodzin poety.
