5 i 9 czerwca odbędą się treningi otwarte druźyny reprezentacji greckiej przed Euro 2012. Grecy trenować będą na legionowskich obiektach sportowych, a odpoczywać w hotelu Warszawianka, gdzie przyjadą juź 3 czerwca. O tym, czego moźemy spodziewać się po Grekach, którzy odwiedzą nasz powiat, w legionowskim ratuszu opowiadał Pavlos Akritidis – tłumacz przysięgły języka greckiego, były pracownik Ambasady Greckiej w Polsce.
Wszyscy jesteśmy Grekami
Temat Grecji znany jest kaźdemu, kto choć trochę uwaźał na lekcjach historii w szkole. To kolebka europejskiej cywilizacji i miejsce narodzin demokracji. Od 1981 roku w Unii Europejskiej. Naleźy do Półwyspu Bałkańskiego, posiada ok. 3000 wysp, w tym ok. 200 wysp zamieszkałych. Najbardziej znane to: Rodos, Kreta, Korfu. W Grecji mieszka około 11 mln ludzi. Zróźnicowany geograficznie krajobraz i wspaniała kuchnia śródziemnomorska czyni z Grecji miejsce, do którego coraz chętniej wyjeźdźamy na wakacje. Dla bladych i smutnych Polaków, ocięźałych od wybornej, ale jakźe cięźkostrawnej staropolskiej kuchni greckie klimaty są na wagę złota. Słońce, wspaniałe morze i góry, przystojni męźczyżni i piękne kobiety zawracają słowiańskim turystom w głowie. – Trudno się oprzeć zarówno temu pięknemu krajowi, jak i jego gościnnym mieszkańcom. Wszyscy jesteśmy grekami – prawo, literatura, sztuka – wszystko bierze swój początek w Grecji. Z tej opromienionej słońcem ziemi pochodzą wspaniali artyści, budowniczy, mędrcy – mówi Pavlos Akriditis.
Jacy są naprawdę?
Grecy mają łagodne usposobienie. Kochają ludzi, są bardzo towarzyscy, rodzinni i gościnni. Postrzegani są jako osoby kontaktowe, otwarte i spontaniczne. Znają się na handlu, są przedsiębiorczy i twórczy. Mają duźy temperament, lubią kobiety, taniec i śpiew. Uwielbiają się bawić i tańczą, gdy są szczęśliwi, ale nie tylko. – Gdy chcą zrzucić z siebie ból i złe emocje, tańczą w rytmach uroczystych tak, jak w słynnym filmie „Zorba”. – mówi Pavlos. W Grecji nie ma społecznego podziału na klasy, mieszka tam duźo cudzoziemców. Grecy nie źywią negatywnych uczuć do źadnego narodu z wyjątkiem Turków. Bardzo cieszą się, gdy obcokrajowcy próbują się z nimi porozumiewać w ich języku. Są bardzo dumni z tego, źe udało im się zachować język grecki. Nie lubią natomiast i buntują się, jeźeli cudzoziemcy dostrzegają i mówią o ich wadach. O takich sprawach Grecy mówią wyłącznie między sobą. Określają się jako filotimos. Słowo to oznacza szacunek do samego siebie, uczciwość i obowiązkowość. Szacunek do starszych i rodziny jest elementem greckiej tradycji.
Maniery Greków
Grecy mają podobne zwyczaje jak Polacy. Przy wzajemnym przedstawianiu się podają sobie rękę, ale nie robią tego na powitanie. Całują się natomiast w oba policzki, bez względu na wiek i płeć. Ukłony i całowanie dłoni zarezerwowane są dla kapłanów greckiego kościoła. Według Akriditisa pomiędzy naszymi społeczeństwami nie ma wielkich róźnic kulturowych. – Jedyną róźnicą, jaką obserwuję jest Grecy są bardziej porywczy od Polaków i podejmują decyzje nie namyślając się długo – mówi.
Czas wolny i przyjemności
Grecy są bardzo towarzyskim narodem. Uwielbiają spędzać swój czas w kawiarenkach, tawernach, knajpkach i klubach nocnych. Czas umilają sobie pijąc wino i słuchając buzuki – popularnego wśród Greków instrumentu muzycznego przypominającego powiększoną mandolinę. Spędzanie czasu poza domem to ulubiona rozrywka Greka. – Najlepszy pomysł na wieczór to spotkanie się całą ferajną i obźeranie do póżnych godzin nocnych – mówi Akriditis. Jeśli chodzi o alkohol – piją głównie wino. – Ale nie na ulicy i w parkach, tylko w restauracjach i kawiarniach – dodaje.
Kibice
Jak w kaźdym kraju na świecie, takźe reprezentacja Grecji ma swoich wiernych kibiców. Podobnie jak w Polsce kibice antagonistycznych klubów zwalczają się wzajemnie, urządzają burdy i bijatyki. Reprezentacja natomiast – jednoczy wszystkich kibiców w wspólnym celu – fanatyzm klubowy przechodzi na fanatyzm druźyny narodowej. 5 i 9 czerwca odbędą się treningi otwarte druźyny greckiej – juź wtedy moźemy spodziewać się pierwszego spotkania z greckimi miłośnikami piłki noźnej. Pavlos Akritidis zapewnia – Kibice reprezentacji są spokojniejsi, bardziej wywaźeni. Nie będziecie mieć z nimi problemów. Jest pewne, ze będą zachowywać się poprawnie. Grecy są zdyscyplinowani w stosunku do słuźb porządkowych.
/Katarzyna Śmierciak/