Dziś (21 lutego) około godziny 17:40 kierowca fiata bravo wjechał w przystanek autobusowy przy PKP w Legionowie. Poszkodowane zostały dwie kobiety.
Kierowca fiata bravo stracił panowanie nad samochodem i wjechał w przystanek autobusowy przy dworcu kolejowym w Legionowie. Siła uderzenia była tak duża, że wyrwała słup przystankowy. Części oczekującym na autobus udało się odskoczyć.
Dwie kobiety nie miały tyle szczęścia. Na miejscu jest pogotowie ratunkowe, które udziela pomocy poszkodowanym oraz samemu kierowcy, który najprawdopodobniej zasłabł.
Prawdopodobnie kierowcą był dostawca Telepizzy.
Aktualizacja
Relacja z miejsca zdarzenia: Fiat bravo jechał ul. Kościuszki od strony wiaduktu. Na wysokości sklepu zoologicznego kierowca samochodu, 33 letni Tomasz S., najprawdopodobniej stracił panowanie nad autem i rozpędzony wpadł w przystanek autobusowy. Na przystanku stało kilka osób. Części z nich udało się odskoczyć, a dwie kobiety zostały uderzone przez auto. Ranne Anna D. lat 23 i Sylwia J. lat 22 to mieszkanki powiatu legionowskiego. Obie kobiety z ogólnymi potłuczeniami są transportowane karetkami do szpitala.
Utrudnienia na miejscu zdarzenia mogą potrwać kilka godzin.
Policja informuje, że prawdopodobnie przyczyną wypadku było zasłabnięcie kierowcy.