Nie ustają kontrowersje związane z budową bloku na os. Piaski w Legionowie. Wczoraj (7 kwietnia) wytyczony został teren budowy. Nie pomyślano jednak o mieszkańcach, bowiem zabrano im chodnik prowadzący do szkoły i miejsca parkingowe.
Wczoraj (7 kwietnia) rozpoczęło się grodzenie terenu pod budowę budynku mieszkalnego wielorodzinnego z garażami podziemnymi na osiedlu Piaski w Legionowie. Inwestycja budzi jednak sporo kontrowersji.
Od rana z naszą redakcją kontaktują się mieszkańcy osiedla, którzy zwracają uwagę na to, jak wytyczono teren budowy. – Zabrany został nam chodnik, dzieci idące do szkoły czy przedszkola muszą korzystać z ulicy. To droga wewnętrzna, ale ruchliwa. – skarży się Pani Joanna. Faktycznie, na całej długości chodnika, na samym środku pojawiła się ścieżka wytyczona z drewnianych pali, co uniemożliwia mieszkańcom swobodne przejście. Zmuszeni są oni więc do korzystania z ulicy.
Nie mają gdzie parkować
Problem pojawił się także w kwestii miejsc parkingowych. Dotychczasowe postoje zgodnie z planem znajdują się na terenie budowy. Mieszkańcy twierdzą, że miasto miało zorganizować im nowy parking. – Miasto zapewniało nas, że wytyczone zostaną zastępcze miejsca parkingowe. Tymczasem parkingi zostały odgrodzone wzdłuż ulicy i nie mamy teraz gdzie parkować. – dodaje mieszkanka os. Piaski. Parking odgrodzono taśmą, pojawiły się tam również kartki informujące, że miejsca parkingowe należą do placu budowy i zostaną zagrodzone płotem. Mieszkańcy mają więc przestawić samochody, znajdujące się na tym terenie.
Przyjechała straż miejska
Jak udało nam się ustalić, na miejscu interweniowała również straż miejska. Pierwsze zgłoszenie dotyczyło pozostawionego na tym terenie pojazdu, którego właściciela nie można było ustalić. Drugie ze zgłoszeń otrzymano od mieszkańców i dotyczyło ono grodzenia terenu. Mieszkańcy skarżyli się, że pozbawiono ich chodnika. Jak wyjaśniają strażnicy, po konsultacji z ratuszem, znajdującego się tam chodnika nie było w planach. Oznacza to, że ktoś musiał go wykonać sam. A niestety jest on zlokalizowany na terenie inwestycji, nie było więc przeszkód, aby teren ten ogrodzić.
Mieszkańcy sprawę zgłosili już w legionowskim urzędzie. Postanowiliśmy więc poprosić ratusz o komentarz w tej sprawie. Zapytaliśmy również, czy mieszkańcy faktycznie na czas budowy pozbawieni będą chodnika i miejsc parkingowych. Na ten moment nie otrzymaliśmy jeszcze odpowiedzi.
