Zaplanowali odśnieźanie

52044a1c9f933.jpg

W minionym roku duźe opady śniegu oraz niskie temperatury spowodowały, źe mieszkańcy powoli myślą o zimowych pracach związanych z odśnieźaniem posesji.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej Państwowy Instytut Badawczy przygotowuje prognozy długoterminowe, ale wyłącznie na własne potrzeby. Dane takie nie są publikowane, poniewaź są obarczone zbyt duźym błędem. Stąd przyjdzie nam poczekać i przekonać się na własnej skórze, jaka zima przyjdzie w tym roku. Gminy opracowując załoźenia do wydatków finansowych na utrzymanie dróg w okresie zimowym opierają się przede wszystkich na danych z minionych lat. Legionowo powoli przygotowuje się do zimy. Przetarg na wykonanie całodobowego utrzymania zimowego został juź rozstrzygnięty. Podpisanie umowy z firmami, które w tym roku będą obsługiwać nasze drogi, zostało przełoźone na 27 pażdziernika.

Budźet dla zimy
W tym roku wzrosła kwota przeznaczona na zimowe utrzymanie dróg. Główne drogi są rozliczane w km, zaś osiedlowe w m3. Co roku przybywa nam około 2 km nowych dróg. W sezonie 2009/2010 wydano zaplanowano ok. 1 mln zł, w sezonie 2010/2011 podobnie, a w 2011/2012 Urząd Miejski w Legionowie zaplanował 1,2 mln zł. Powodem do zwiększenia budźetu jest zwiększenie ilości utwardzonych dróg oraz chodników. W tym sezonie nowością będzie zapewnienie przejezdności ścieźek rowerowych. To pierwsze takie doświadczenie dla urzędników.

Stare problemy pozostaną
Jak zapewnia Naczelnik Wydziału Komunalnego UML Aleksander Rogala, płatności dla firm wykonujących będą uzaleźnione od efektów ich prac. Na bieźąco będą wykonywane kontrole i wypełniane protokoły. Zarówno wyjazd w teren, rezultaty, zgłaszanie końca akcji do SM, poprawki oraz kary dotyczące braku odpowiedniej ilości sprzętu, będą przedmiotem wnikliwej pracy. Niestety ci, którzy liczą, źe problemy z zasypywaniem wjazdów się skończą, będą rozczarowani. Za utrzymanie wjazdu odpowiedzialny jest właściciel, a gmin nie stać na zatrudnienie ekipy, która ręcznie będzie podąźać za pługami. Równieź nie ma pieniędzy na wywóz śniegu. – 20 mln potrzeba by było gdyby chcieć śnieg wywozić z miasta – twierdzi naczelnik Rogala. Podobnie jak w minionym roku, śnieg będzie usuwany w centrum miasta, czy wjazdach do urzędów. Jeśli zima znów nas zaskoczy i pieniędzy nie starczy, UML będzie realizować kolejne zadania na podstawie zleconych robót uzupełniających.
Póki co warto zwrócić uwagę, źe na drogach powiatowych od sierpnia zalega grys, który nie został do tej pory usunięty. Zamiast 24 h leźy juź ponad 2 miesiące. Zanim spłynie do studzienek kanalizacyjnych, które skutecznie zatka, zanim spadnie pierwszy śnieg, moźe doczekamy się kontynuacji oczyszczania letniego miasta.
Iwona Wymazał