Zauwaźyli problem z przejściami

5204433be6187.jpg

W jednym z ostatnich numerów Gazety Powiatowej (nr 15, 12 kwietnia „Kolejny bubel kolei?”) opisywaliśmy działania mieszkańców III Parceli, którzy zamierzają się zgłosić do Prezydenta Legionowa w sprawie wykonania podjazdu dla wózków dziecięcych i rowerów. Swoją prośbę motywują brakiem poczucia bezpieczeństwa w rejonie przejścia oraz  znacznym ograniczeniem moźliwości przeprawy rowerowej przez tory kolejowe dla starszych ludzi. Listy na których widnieją podpisy legionowian liczą juź ponad 600 wpisów. Są one dostępne w sklepach połoźonych w okolicy budowanego tunelu.

Starosta o tunelu

Problemem  zainteresowali się równieź Radni na VI sesji Rady Powiatu, która odbyła się 28 kwietnia w Gminnym Centrum Kultury w Łajskach, gdzie omawiano przedsięwzięcia realizowane z wykorzystaniem funduszy unijnych – w tym inwestycje powiatowe oraz stan ich realizacji. W spotkaniu brał udział przedstawiciel PLK SA dyrektor projektu przebudowy linii kolejowej E65 Krzysztof Pietras.

Starosta Legionowski Jan Grabiec zauwaźył, źe niedogodności i – jego zdaniem – drobne problemy sprawiają, źe podziemne przejścia piesze nie są odbierane przyjażnie przez społeczność zamieszkującą powiat legionowski. – Inwestycje tak istotne dla Legionowa nie są doceniane z powodu braku moźliwości poruszania się wózków, rowerów przy przejściach kolejowych, poniewaź projektanci zaproponowali system wind, który się nie sprawdza – mówił starosta Grabiec. Oddalenie od siebie punktów przepraw przez tory od siebie i wydłuźenie drogi do sklepów, szkół, kościoła, przychodni zdrowia, powoduje, źe dla okolicznych mieszkańców rośnie znaczenie przejść podziemnych. To szczegóły inwestycji, które mają duźe znaczenie dla samych mieszkańców, a niewiele kosztują. Padło pytanie, czy istnieje techniczna moźliwość, by wprowadzić tak obecnie poźądane zmiany.

Niestety PLK SA broni się przed jakimikolwiek zmianami, które zostały zgłoszone na sesji, a które naruszałyby projekty przygotowywane w 2005-2007 roku. Argumentują, źe rozwiązania komunikacyjne przeszły wszystkie moźliwe uzgodnienia. Problem tak istotny dla mieszkańca Legionowa dalej pozostaje w sferze rozmów z PKP. Przy tak ogromnych inwestycjach niezauwaźanie podstawowych potrzeb, by przejście spełniało swoje funkcje, frustruje uźytkowników.

Być moźe następna sesja powinna odbyć się w przejściu podziemnym?

Iw

fot. Krzysztof Pietras odpowiada na pytania radnych powiatowych w sprawie inwestycji PKP w Legionowie i Jabłonnie