Dziś przy Zespole Szkolno-Przedzkolnym przy ulicy Jana Pawła I w Legionowie interweniowała policja. Śledczy dostali zgłoszenie, że pod tą placówką pojawił się mężczyzna, który obserwuje dzieci. Funkcjonariusze mają jego rysopis i obecnie usiłują go odnaleźć. To już trzecia podejmowana w okolicach legionowskich szkół interwencja tego typu w ciągu ostatniego miesiąca…
Interwencja pod szkołą
Dzisiaj (23 maja br.) legionowska policja otrzymała zgłoszenie, że przy Zespołem Szkolno-Przedszkolnym przy ulicy Jana Pawła I 2 w Legionowie kręci się tajemniczy mężczyzna i obserwuje dzieci. Do zdarzenia miało dojść w godzinach porannych. Śledczy znają jego rysopis mężczyzny, ale z uwagi na delikatność sprawy nie dzielą się nim z opinią publiczną. –Podanie takiej informacji utrudniłoby nam pracę. Zawsze przy tego typu zgłoszeniach zachowujemy odpowiednią dyskrecję i czujność – mówi komisarz Jarosław Florczak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Legionowie.
Trzy szkoły, trzej różni zboczeńcy?
To już trzecia tego typu interwencja podejmowana przez policję w okolicach legionowskich szkół. Kilka dni temu pod mieszczącym się przy ulicy Jagiellońskiej 67 w Legionowie Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 2 pojawił się najprawdopodobniej ekshibicjonista, który obnażając się przed małymi dziewczynkami bardzo je przestraszył. – W związku z informacją przekazaną przez dzielnicowego KPP w Legionowie, dotyczącą prawdopodobnego pojawienia się w okolicach szkoły ekshibicjonisty, dyrektor ZSP nr 2 przypomina o konieczności zapewnienia dzieciom bezpiecznego dojścia i powrotu ze szkoły oraz w czasie wolnym spędzanym poza domem – takie ostrzeżenie otrzymali rodzice wychowanków tej szkoły 11 maja br. Tymczasem, kilka dni wcześniej – bo 27 kwietnia br. – pod mieszczącą się przy ulicy Królowej Jadwigi 7 w Legionowie Szkołą Podstawową nr 7 (SP nr 7) tajemniczy mężczyzna fotografował dziewczęta uczestniczące w odbywających się na przyszkolnym boisku zajęciach z wychowania fizycznego. – Około godziny 12: 40 uczennice szkoły powiadomiły dyrektora szkoły o niepokojącym incydencie, który miał miejsce tego dnia podczas lekcji wychowania fizycznego na boisku. Uczennice zorientowały się, że na chodniku od ulicy Królowej Jadwigi (poza terenem szkoły) stoi mężczyzna, który trzyma telefon komórkowy skierowany w ich stronę. Podejrzewały, że mężczyzna robi im zdjęcia i nagrywa filmy. Uczennice niezwłocznie zgłosiły ten fakt nauczycielowi prowadzącemu zajęcia. Gdy mężczyzna zauważył zainteresowanie jego osobą, uciekł. Dyrektor placówki niezwłocznie powiadomił Komendę Powiatową Policji w Legionowie oraz Straż Miejską w Legionowie. Nie wiadomo, czego chciał mężczyzna i w jakim celu mógł wykonywać zdjęcia – informował wówczas redakcję „Gazety Powiatowej” Mariusz Borkowski, dyrektor SP nr 7 w Legionowie.
Jesteśmy pod legionowskimi szkołami!– mówi policja
Tymi dwoma powyższymi zgłoszeniami zainteresowała się policja. Jak dotychczas funkcjonariuszom nie udało się ustalić personaliów mężczyzn lub mężczyzny. Zdaniem śledczych w tego typu sytuacjach nie można mówić o przestępstwach. Mimo to proszą oni legionowian o zgłaszanie wszelkich podobnych zdarzeń odpowiednim służbom, apelując zarazem do nich o nieferowanie wyroków i szukanie rzekomych sprawców na własną rękę.
