Jest zgoda na odłów i eutanazję 30 dzików z terenu Legionowa! Akcja ma być przeprowadzona do końca września, ale przyszłego roku…

dziki

Dziki, fot. GP/aw

Starosta legionowski wydał zgodę na odłów 30 dzików z terenu Legionowa. Z uwagi na panującą epidemię wirusa Afrykańskiego Pomoru Świń (ASF) wśród tych zwierząt w naszym regionie, wyłapane dziki zostaną humanitarnie uśmiercone. Akcja może być przeprowadzona do końca września 2025 r.

We wtorek, 24 września 2024 r. starosta legionowski wydał decyzję administracyjną, w której nakazał władzom Legionowa odłów 30 dzików z terenu naszego miasta. Co ważne, odłów ten zostanie połączony z uśmierceniem tych zwierząt. Każdemu złapanemu do odłowni dzikowi, weterynarze będą podawać środki farmakologiczne przeznaczone do eutanazji zwierząt. Następnie będą pobierać od niego próbki, w celu sprawdzenia czy zwierzę nie było zarażone wirusem ASF.

Powyższa decyzja administracyjna została pozytywnie zaopiniowana przez Polski Związek Łowiecki (PZŁ). Zgodnie z poleceniem starosty legionowskiego akcja odławiania i zabijania dzików w Legionowie ma potrwać do końca września, ale 2025 r.

 

Z których dzielnic Legionowa zostaną odłowione dziki?

Władze Legionowa na początku września 2024 r. zawnioskowały o odłowienie i uśmiercenie 30 dzików z terenu naszego miasta. Ich wnioski dotyczyły odłowu zwierzyny bytującej w rejonach zagajnika rosnącego przy ulicy Piotra Wysockiego i znajdującej się tam zabytkowej wilii Kazinek, parków imienia świętego Jana Pawła II i Solidarności, ogólnodostępnego terenu rekreacyjnego, Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 3 (ZSP nr 3) i II Liceum Ogólnokształcącego (II LO) mieszczących się przy ulicy Królowej Jadwigi, położonej przy ulicy Władysława Broniewskiego Szkoły Podstawowej nr 3 (SP nr 3) oraz na terenach przylegających do Alei Legionów na odcinku pomiędzy ulicami Topolową i Aleją Róż.

 

 

Uśmiercenie powinno być wykonane w sposób humanitarny

Odłów 30 dzików mieszkających w Legionowie zostanie połączony z farmakologicznym uśmierceniem tych zwierząt oraz z utylizacją ich zwłok. W mieście zostaną rozstawione odłownie, które w trosce o bezpieczeństwo obywateli zostaną oznaczone tablicami informacyjnymi i odgrodzone taśmami ostrzegawczymi. Dziki, które schwytane zostaną do tych pułapek zostaną uśmiercone przy użyciu specjalnych środków farmakologicznych. – Uśmiercenie powinno być wykonane w sposób humanitarny, maksymalnie ograniczające stres i cierpienie odłowionych dzików – podkreśla starosta legionowski w niniejszej decyzji. O powyższych czynnościach ma zostać powiadomiony Powiatowy Inspektor Weterynarii w Nowym Dworze Mazowieckim, który od zabitych dzików będzie pobierał próbki w celu sprawdzenia, czy nie były one zarażone wirusem ASF. Dopiero potem, martwe dziki będą wywożone z Legionowa i utylizowane w miejscach wskazanych przez Powiatowego Lekarza Weterynarii w Nowym Dworze Mazowieckim. Co ważne, nadzór nad odłowem i zabijaniem dzików mieszkających w Legionowie, oprócz Powiatowego Lekarza Weterynarii w Nowym Dworze Mazowieckim ma sprawować również i miejscowa policja.

Będzie przetarg

Legionowski ratusz, aby wykonać polecenie starosty legionowskiego czyli żeby odłowić i zabić 30 dzików żerujących w miejskich przestrzeniach publicznych musi ogłosić na tę okoliczność przetarg. Co ważne, powyższą usługę na rzecz miasta będą musieli wykonać fachowcy, czyli weterynarze lub osoby mające podpisane z nimi umowy, posiadające sprzęt niezbędny do odłowu dzikiej zwierzyny, czyli m. in. odłownie, kontenery transportowe, samochody oraz podpisane umowy ze specjalistycznymi firmami na utylizację zwłok tych zwierząt.

Skąd wziąć pieniądze?

W związku z powyższą decyzją administracyjną rodzi się jeszcze jeden problem. Legionowscy samorządowcy mówią, że przepisy obowiązujące w naszym kraju nie pozwalają wydawać im żadnych pieniędzy z budżetu miasta na dziką zwierzynę, w tym na walkę z dzikami. Aby akcja odławiania i zabijania tych zwierząt przebiegła zgodnie z literą prawa, urzędnicy we wrześniu 2024 r. zwrócili się do starosty legionowskiego z jeszcze jednym wnioskiem. Dotyczył on zabezpieczenia odpowiedniej kwoty pieniędzy na przeprowadzenie niniejszej akcji w budżecie powiatu legionowskiego. Informowaliśmy o tym w tej wiadomości. Do tego wniosku starosta jeszcze nie odniósł się.