Rozpoczął się sezon grzewczy i wraz z nim kilkukrotnie wzrosło stężenie pyłów zawieszonych w powietrzu, którym oddychają mieszkańcy Legionowa. Powodem tego zanieczyszczenia powietrza jest spalenie w przydomowych piecach słabej jakości paliw stałych czy po prostu śmieci.
W legionowskim, silnie zanieczyszczonym powietrzu, znajdują się rakotwórcze benzopireny oraz pyły zawieszone PM 10 i PM 2,5 zawierające toksyczne substancje. Mieszanina cząsteczek, ze względu na mikroskopijne rozmiary, może docierać do górnych dróg oddechowych, płuc oraz przenikać do krwi. Dłuższe narażenie na wysokie stężenie pyłów zwiększa m.in. ryzyko zachorowania na choroby nowotworowe, szczególnie płuc.
Według danych na bieżąco przekazywanych ze stacji pomiarowej zlokalizowanej przy ul. Zegrzyńskiej w Legionowie w ostatnim czasie na terenie Legionowa znacząco wzrosło stężenie pyłów zawieszonych w powietrzu. – Stężenie pyłów zawieszonych PM 10 i PM 2,5 na terenie Legionowa kilkukrotnie przekroczyło normę. – powiedziała dzisiaj dla portalu Gazety Powiatowej Krystyna Barańska z Wydziału Monitoringu Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Warszawie. – Główną tego przyczyną jest spalanie paliw stałych przez mieszkańców domów indywidualnych. – dodała. Potwierdziła także, że ogromny wpływ na słabą jakość powietrza w mieście ma proceder palenia śmieci w przydomowych piecach.
Zatrważające dane
Zgodnie z godzinowym rejestrem największe stężenie pyłów w powietrzu występuje w godzinach wieczornych i w nocy (między godziną 22.00 a 5.00 nad ranem), czyli wtedy gdy przydomowe ogrzewanie pracuje najintensywniej. W tych godzinach zapylenie PM 2,5 waha się między 100 a 200 μg/m3, gdzie norma dla stężenia tych pyłów w powietrzu wynosi 20 μg/m3. Analizując dzisiejszy pomiar z godziny 14.00 stężenie pyłu PM 2,5 w Legionowie wyniosło 104,5 μg/m3, dla porównania w Żyrardowie o tej porze dnia badanie wskazało 47, 2 μg/m3.
Zgodnie z zaleceniami lekarzy przy takim stężeniu pyłów w powietrzu mieszkańcy Legionowa powinni ograniczyć przebywanie na zewnątrz zaś osoby starsze, dzieci czy osoby z chorobami serca i dróg oddechowych powinny w ogóle tego unikać.