Mieszkańcy powiatu legionowskiego powinni mieć dostęp do szybkiej i skutecznej pomocy medycznej w sytuacji nagłego zagrożenia życia i zdrowia. Obecnie w takich przypadkach muszą jeździć do oddalonych o wiele kilometrów szpitali w Warszawie i Nowym Dworze Mazowieckim. Wydłużony czas otrzymania pomocy może skutkować komplikacjami, a w niektórych przypadkach doprowadzić do śmierci. A w Legionowie działa przecież nowoczesna, otwarta w 2022 r. placówka szpitalna – filia Wojskowego Instytutu Medycznego (WIM), która jednak nie prowadzi przyjęć w nagłych przypadkach.
W trosce o zdrowie mieszkańców Legionowa i całego powiatu na wniosek radnej województwa mazowieckiego Anny Katarzyny Brzezińskiej w Urzędzie Miasta Legionowo zebrała się interwencyjna Komisja Zdrowia i Kultury Fizycznej pod przewodnictwem Krzysztofa Strzałkowskiego. Radna Brzezińska podkreśla, że sytuacja mieszkańców jest dramatyczna: – W ostatnim okresie w naszych lokalnych mediach głośno było o takich zdarzeniach. Posty w mediach społecznościowych opisujące dramatyczne perypetie ludzi nagle chorych budzą ogromne zainteresowanie i generują setki emocjonalnych komentarzy. Mnie to nie dziwi. Bo przecież właściwie każdy może znaleźć się w takiej sytuacji, jak pacjentka kombatantka w podeszłym wieku, która niedawno po upadku o godz. 21.00 z urazami barku, kolana, biodra oraz głowy była odsyłana z placówki do placówki i ostatecznie nie została przyjęta.
W obradach udział wzięli przedstawiciele: kierownictwa NFZ Legionowo, szpitala bródnowskiego oraz NZOZ Legionowo. Niestety z zaproszenia nie skorzystali przedstawiciele szpitala w Legionowie ani kierownictwa centrali Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie.
Radni szczegółowo zapoznali się z alarmującą sytuacją mieszkańców Legionowa i okolic w przypadku nagłego zagrożenia zdrowia i życia. Ważnym głosem były wystąpienia zaproszonych gości i przedstawienie ich punktu widzenia. Radni zwrócili przede wszystkim uwagę na zgłaszaną coraz częściej przez mieszkańców pilną potrzebę rozszerzenia działalności filii WIM w Legionowie o doraźne, a nie tylko planowane przyjęcia chorych. Dyskusja dotyczyła również kwestii ogromnej uciążliwościach (w kontekście odległości i czasu dotarcia) dla mieszkańców Legionowa i powiatu, wynikających z konieczności korzystania w nagłych przypadkach z usług szpitala bródnowskiego albo szpitala w Nowym Dworze Mazowieckim, czy też innych placówek szpitalnych w Warszawie.
Radna Anna Brzezińska zwróciła uwagę, że sytuacja mieszkańców musi ulec zmianie, a do tego potrzebne są odważne decyzje:
– Występuję w imieniu mieszkańców i dlatego domagam się konkretnych zmian na lepsze. Mam świadomość, że systemowo sytuacja jest bardzo trudna i w obecnej konfiguracji politycznej nie ma szans na doprowadzenie do jej uzdrowienia. Jednak konieczne są odważne rozwiązania. Moim zdaniem w interesie wszystkich mieszkańców niezbędne są szybkie decyzje o m.in. zatrudnieniu odpowiedniej liczbie lekarzy na Izbie Przyjęć w Wojskowym Instytucie Medycznym w Legionowie, aby zabezpieczyć opiekę medyczną mieszkańców w nagłych wypadkach. Aktualnie Szpital płaci kary do NZF za brak lekarzy na izbie przyjęć, co świadczy o nierealizowaniu właściwie kontraktu i niespełnieniu także wymogów do świadczenia opieki medycznej w koniecznym zakresie. Jednocześnie musi dojść do skutku zaplanowana przez samorząd Mazowsza obliczona na pół miliarda zł kompleksowa inwestycja modernizacyjna w szpitalu bródnowskim, która została ostatnio zablokowana bezpodstawnie przez Ministerstwo Zdrowia. W tej sprawie podczas wrześniowej sesji sejmiku przyjęliśmy specjalne stanowisko, wzywając obecne władze państwowe do dialogu. – i dodała: – Na bieżąco będę konsekwentnie interweniowała w bezpośrednim kontakcie z kierownictwem Szpitala w Legionowie, w interesie naszych mieszkańców, którzy mają prawo do sprawnej pomocy medycznej w sytuacji nagłego zagrożenia życia i zdrowia.
