W środę około godziny 10.00 służby ratownicze z powiatu legionowskiego otrzymały wezwanie do wypadku drogowego w Stanisławowie Pierwszym.
Na miejscu zdarzenia okazało się, że samochód osobowy wypadł z drogi i zatrzymał się w przydrożnym rowie. Kierowca na szczęście samodzielnie opuścił pojazd. Jego stanowi zdrowia nie zagrażało niebezpieczeństwo.
Przebieg wypadku był bardzo niebezpieczny i tylko temu, że z przeciwka nie jechało żadne auto zawdzięczamy, że obyło się bez większych strat. Jak ustalili funkcjonariusze, kierujący oplem 32-latek na łuku drogi nie dostosował prędkości do warunków drogowych, zjechał na przeciwległy pas, a następnie wjechał do przydrożnego rowu.– informuje podkom. Justyna Stopińska z KPP w Legionowie.
Kierującego za spowodowanie zdarzenia drogowego ukarano mandatem karnym.