Mimo że Nieporęt wybrał już firmę, która przez najbliższy rok będzie odbierać śmieci od mieszkańców gminy, to urzędnicy wciąż nie ustają w poszukiwaniach tańszych rozwiązań. Rozważane są ulgi dla najbiedniejszych i rodzin wielodzietnych czy zniżki dla korzystających z kompostowników. Trwają też negocjacje dotyczące uruchomienia Regionalnej Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych (RIPOK).
10 października Urząd Gminy Nieporęt rozstrzygnął przetarg na odbiór odpadów od 1 grudnia br. do 31 grudnia 2020r. W konkursie wzięła udział tylko jedna firma, ta która obecnie odbiera śmieci w gminie. Warszawska spółka Partner za kontynuację kontraktu w roku następnym zażyczyła sobie aż przeszło 7,8 mln zł brutto. Wymagania te o przeszło 1,3 mln zł przewyższyły zadeklarowane na poziomie 6,5 mln zł brutto możliwości finansowe gminy. Mimo to, nieporęcki magistrat zgodził się na te warunki, gdyż nie chciał doprowadzić do sytuacji, w której gminę zalałyby śmieci, bo nie byłoby komu ich odebrać od mieszkańców. Mimo że przyjęcie tej nienapawającej optymizmem ceny wiąże się z dużym ryzykiem kolejnych podwyżek gminnych podatków śmieciowych, urzędnicy podejmują różnego rodzaju działania, aby tym podwyżkom jednak zapobiec.
Kompostowniki
Ratunkiem może być m.in. konieczność ważenia śmieci. Za taką usługę począwszy od 1 grudnia będzie odpowiedzialna firma Partner. Im mniej śmieci w gminie, tym mniejsze opłaty. Urzędnicy będą więc zachęcać mieszkańców do ograniczenia kupowania produktów opakowanych w duże ilości plastiku, a także do stworzenia na swoich posesjach przydomowych kompostowników. – Uważam, że powinniśmy pozwolić mieszkańcom na instalację kompostowników, ale z takim zastrzeżeniem, że tych odpadów już nie będziemy od nich odbierali. Będzie to się automatycznie łączyło ze zmniejszeniem tonażu śmieci – zasygnalizował wójt Maciej Mazur na przedostatniej nieporęckiej sesji (26 września), dodając zarazem, że myśli nad uruchomieniem dodatkowego systemu weryfikacji gminnego operatora śmieciowego, a dokładnie nad uruchomieniem kontroli nad ilością odbieranych przez niego śmieci.
Wszystko okaże się w grudniu
Grudzień będzie pierwszym miesiącem, w którym śmieci odbierane od mieszkańców gminy Nieporęt będą ważone. Od ich wagi będzie zależała ich cena, a co za tym idzie wysokość podatków śmieciowych w gminie w 2020r. Aby zmniejszyć ich wysokość, władze gminy zastanawiają się nad nowelizacją regulaminu utrzymania czystości i porządku w gminie, a także nad stworzeniem nowych przepisów określających zasady korzystania z przydomowych kompostowników. – Myślimy o zniżkach za śmieci dla rodzin wielodzietnych i mieszkańców w trudnej sytuacji materialnej. Kolejne ulgi mają wynikać z postawienia kompostowników – jeszcze pod koniec września zapowiedział nieporęcki włodarz.
Gdzie w gminie Nieporęt mógłby powstać RIPOK?
Innym sposobem na ograniczenie kosztów jest uruchomienie własnego RIPOK. Tu brane są pod uwagę, tak tereny położone na terenie gminy Nieporęt, jak i w obrębie sąsiednich gmin i powiatów. Jednym z nieporęckich sołectw, w obrębie którego taka instalacja mogłaby powstać jest Stanisławów Pierwszy. Chodzi o obszar po byłej jednostce rakietowej położony przy ulicy Brukowej. Drugim nieporęckim sołectwem, gdzie takie rozwiązania mogłyby zostać uruchomione są Kąty Węgierskie, a dokładnie tamtejsze działki po byłej strzelnicy, położone przy ulicy Bagiennej. Żadna z tych lokalizacji nie zyskała jeszcze akceptacji ze strony Nadleśnictwa Jabłonna. W przypadku pierwszej z nich padła odmowa, zaś w przypadku drugiej brak jest jeszcze odpowiedzi.
Negocjacje międzygminne
Poza gminą Nieporęt, regionalny RIPOK mógłby jeszcze powstać albo na terenie powiatu wołomińskiego, albo nowodworskiego. – Prowadzę rozmowy z gminami powiatu nowodworskiego na temat uruchomienia na 9 hektarowym terenie leżącym na terenie gmin Nasielsk i Wieliszew RIPOK-u. Gmina Nasielsk nie jest zbyt mocno zdeterminowana, aby taka instalacja została tam postawiona – ujawnił wójt Mazur podczas wrześniowej sesji rady gminy. – Rozmawiam jeszcze z powiatem wołomińskim. Tam się pojawiają pozytywne jaskółki i być może taki teren tam by się znalazł. W najbliższym czasie odbędzie się spotkanie z przedstawicielami gmin powiatu legionowskiego i wołomińskiego, na którym na ten temat będziemy rozmawiać – zapowiedział.