Nieporęt. Kerowca Lexusa zjechał z DW 632 na pobocze, żeby uniknąć zderzenia z sarną. Kierowca uderzył w drzewo

W Stanisławowie Pierwszym kierowca Lexusa zjechał z DW 632 na pobocze i uderzył w drzewo (fot. Jarosław Pisarek, Komendant Gminny OSP Gmina Nieporęt) 1

W Stanisławowie Pierwszym kierowca Lexusa zjechał z DW 632 na pobocze i uderzył w drzewo (fot. Jarosław Pisarek, Komendant Gminny OSP Gmina Nieporęt)

W poniedziałek (24 marca) chwilę po godz. 20 w Stanisławowie Pierwszym (gmina Nieporęt) doszło do groźnie wyglądającej kolizji. Kierowca samochodu osobowego zjechał z drogi wojewódzkiej nr 632 na pobocze, żeby uniknąć zderzenia z sarną, która wybiegła na jezdnię. Mężczyzna uniknął zderzenia ze zwierzęciem niestety jednak uderzył w przydrożne drzewo. Na miejscu interweniowały służby ratownicze, a ruch drogowy w miejscu kolizji był utrudniony przez ponad godzinę.

 

 

Informację o zdarzeniu drogowym z udziałem samochodu osobowego służby ratownicze odebrały o godz. 20:09. – Na miejsce zadysponowano zastęp straży pożarnej z OSP Katy Węgierskie i patrol policji. – poinformował Gazetę Powiatową asp. Bartłomiej Trzaskoma, dyżurny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie.

 

 

Po przybyciu służb ratowniczych na miejsce zdarzenia okazało się, że w Stanisławowie Pierwszym na drodze wojewódzkiej nr 632 (70 kilometr) na wysokości Rodzinnych Ogrodów Działkowych „Uroczysko” kierowca samochodu osobowego marki Lexus zjechał nagle z jezdni na pobocze i uderzył w drzewo. Pojazdem podróżował tylko kierowca, który opuścił uszkodzone auto o własnych siłach.

Strażacy i policjanci zabezpieczyli miejsce kolizji, a ruch drogowy w tym czasie na DW 632 prowadzony był wahadłowo jednym pasem jezdni. Na szczęście 51-letni mężczyzna nie doznał obrażeń i nie wymagał hospitalizacji. Strażacy uprzątnęli miejsce zdarzenia, a rozbitego Lexusa zabrała laweta pomocy drogowej. Służby ratownicze zakończyły swoje działania w Stanisławowie Pierwszym o godz. 21:37.

Kierowca starał się uniknąć zderzenia z sarną, która wybiegła na jezdnię

Jak poinformowała Gazetę Powiatową komisarz Justyna Stopińska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Legionowie,  51-letni kierowca poinformował interweniujących policjantów, że zjechał z jezdni na prawe pobocze, żeby uniknąć zderzenia z sarną, która nagle wbiegła na jezdnię. Jak dodała policjantka kierowca Lexusa był trzeźwy.

fot. Jarosław Pisarek, Komendant Gminny OSP Gmina Nieporęt