Nieporęt na odwyku! Nocna prohibicja wchodzi w życie

Alkohol (fot. adobe.stock)

Alkohol (fot. adobe.stock)

Nieporęt, malownicza gmina położona na Mazowszu, od dzisiaj dołącza do grona miejsc, gdzie nocne zakupy alkoholu będą równie możliwe, co podróż na Marsa w kapciach. Od północy, 21 lipca 2025 r. obowiązuje tu nocna prohibicja. Tak, dobrze czytacie – od teraz w godzinach od 24 do 6 rano nie kupicie ani kropli alkoholu w żadnym sklepie, na stacji benzynowej czy w sklepie nocnym. Wyjątek? Bary i restauracje, które nadal będą mogły serwować złocisty napój, ale tylko na miejscu.

Uchwała, która zmieniła wszystko

Decyzja o wprowadzeniu zakazu sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych zapadła podczas majowego posiedzenia Rady Gminy Nieporęt. W czwartek, 29 maja 2025 r., radni prawie jednogłośnie stwierdzili, że czas na zmiany. Po analizie danych z nocnych interwencji policji i straży gminnej oraz konsultacjach z mieszkańcami i sołectwami, uznano, że prohibicja to najlepszy sposób na poprawę porządku publicznego i ograniczenie zakłócania ciszy nocnej.

Alkohol? Nie po północy!

Nowe przepisy dotyczą sprzedaży alkoholu przeznaczonego do spożycia poza miejscem zakupu. Oznacza to, że jeśli o godzinie 1 w nocy poczujecie nagłą potrzebę uzupełnienia zapasów na domową imprezę, będziecie musieli obejść się smakiem. W praktyce zakaz dotyczy tylko 6 stacji benzynowych działających na terenie gminy – reszta punktów sprzedaży alkoholu i tak zamyka swoje drzwi wcześniej.

Zanim zaczniecie lamentować nad utratą możliwości zakupów w środku nocy, warto przypomnieć sobie, że uchwała ma swoje cele. A są one całkiem szczytne: poprawa bezpieczeństwa, ograniczenie zakłócania ciszy nocnej oraz wzrost porządku publicznego. Czyż nie brzmi to jak obietnica spokojniejszych nocy?

 

Mieszkańcy mówią „tak”

Wprowadzenie nocnej prohibicji poprzedziły konsultacje społeczne oraz ankieta przeprowadzona wśród mieszkańców gminy. Wyniki? Większość ankietowanych opowiedziała się za ograniczeniem sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych. Wygląda na to, że gmina Nieporęt stawia na rozsądek – a może po prostu na spokojny sen. – Nie chodzi o to, żeby całkowicie zabronić alkoholu. Chcemy tylko ograniczyć jego dostępność w godzinach, kiedy najczęściej dochodzi do zakłóceń porządku – tłumaczy jeden z nieporęckich radnych. I rzeczywiście, dane z policji i straży gminnej wskazują, że wiele nocnych interwencji dotyczy osób pod wpływem alkoholu.

Co dalej?

Dla tych, którzy nie wyobrażają sobie życia bez możliwości zakupu piwa o godzinie 3 nad ranem, nowe przepisy mogą być bolesnym ciosem. Ale dla reszty mieszkańców – zwłaszcza tych, którzy cenią sobie ciszę nocną – to krok w dobrą stronę. Czy nocna prohibicja rzeczywiście przyniesie oczekiwane rezultaty? Czas pokaże. Jedno jest pewne – od teraz planowanie wieczornych zakupów wymaga nieco więcej strategii.

A więc, drodzy mieszkańcy i przejezdni – zegarki w dłoń! Jeśli chcecie kupić alkohol w gminie Nieporęt, macie czas do północy. Po tej godzinie pozostaje wam tylko restauracja albo… ciepła herbata. Smacznego!