Paralotniarz wpadł do Jeziora Zegrzyńskiego w okolicach Dzikiej Plaży w Nieporęcie. Mężczyzna o własnych siłach wydostał się na brzeg. Niemniej, swoje działania ratownicze rozpoczęli ratownicy z Legionowskiego Wodnego Pogotowia Ratunkowego (LWOPR). – Akcja poszukiwawcza trwała 15 minut. Zakończyliśmy ją, kiedy osoby przebywające na plaży powiadomiły nas, że paralotniarz jest już na brzegu – mówi Krzysztof Jaworski, prezes LWOPR.
W sobotę, 17 sierpnia 2024 r., kilkanaście minut po godzinie 20 doszło do bardzo groźnie wyglądającego zdarzenia nad Jeziorem Zegrzyńskim w Nieporęcie. W okolicach znajdującej się tam Dzikiej Plaży paralotniarz wpadł do wody. Interweniowali ratownicy z LWOPR oraz strażacy.
Ratownicy wodni natychmiast rozpoczęli akcję poszukiwawczą. Na pomoc wezwali też strażaków z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej (KP PSP) w Legionowie.
– Akcja poszukiwawcza trwała 15 minut. Zakończyliśmy ją, kiedy osoby przebywające na plaży powiadomiły nas, że paralotniarz jest już na brzegu – mówi Krzysztof Jaworski, prezes LWOPR. – Mężczyźnie o własnych siłach udało się wydostać z wody – dodaje. Wobec powyższego obrotu sprawy, straż pożarna została zawrócona do koszar.