Nieporęt. Pijany kierowca, który kilka dni temu spowodował kolizję, a następnie został zatrzymany przez świadków zdarzenia odpowie przed sądem. Mężczyźnie grozi kara do 3 lat więzienia

policja23

fot. Adobe.stock

51-letni mężczyzna, który w miniony piątek (19 lipca) spowodował kolizję na jednym z parkingów w pobliżu ronda im. Jana Pawła II w Nieporęcie i chwilę później został zatrzymany przez świadków zdarzenia usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości za co może mu grozić kara do 3 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo 51-latek odpowie za spowodowanie kolizji drogowej.

 

 

Przypomnijmy, że do niebezpiecznego zdarzenia drogowego z udziałem nietrzeźwego kierowcy doszło w Nieporęcie w piątek (19 lipca) po godz. 21. Kierowca samochodu osobowego marki Toyota jadąc od strony stacji paliw Orlen wjechał na parking restauracji sieci McDonald’s, gdzie uderzył w poprawnie zaparkowany samochód marki Opel. Na szczęście nikt nie doznał obrażeń w wyniku tego zdarzenia.

 

 

Chwilę po kolizji doszło do obywatelskiego zatrzymania kierowcy Toyoty przez świadków zdarzenia. Po przekazaniu sprawcy kolizji w ręce policjantów okazało się, że miał on w organizmie ponad 1,7 promila alkoholu. Pijany mężczyzna został zatrzymany przez policjantów do momentu wytrzeźwienia.

Sprawca kolizji usłyszał zarzut i odpowie przed sądem

We wtorek (23 lipca) podkom. Agata Halicka z Komendy Powiatowej Policji w Legionowie poinformowała redakcję Gazety Powiatowej, że po tym jak 51-letni kierowca Toyoty wytrzeźwiał funkcjonariusze przeprowadzili z nim wszystkie niezbędne czynności. Mężczyzna usłyszał zarzut z art. 178a Kodeksu karnego (Prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego). Powyższy czyn jest przestępstwem za co może grozić kara do 3 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

Jak przekazała dalej podkom. Agata Halicka policjanci skierowali również do sądu wniosek o ukaranie mężczyzny za spowodowanie kolizji.