Mieszkańcy osiedla Głogi w Nieporęcie chcieliby, by w pobliskim lasku powstał park leśny z placami zabaw dla dzieci i małą architekturą. Obecnie pojawiło się światełko w tunelu dla tej inwestycji. Rozmawialiśmy z jedną z mieszkanek tego osiedla, która od lat zabiega o realizację tego pomysłu – Agatą Łagowską-Kaczorowską.
O zagospodarowanie 2 ha lasku położonego między ulicami Jana Kazimierza a aleją Henryka Sienkiewicza w Nieporęcie mieszkańcy osiedla Głogi zabiegają od wielu lat. W planach jest między innymi utworzenie ścieżek, ławeczek, oświetlenia i nowoczesnego placu zabaw dla dzieci i młodzieży. Według okolicznych mieszkańców park taki pozwoliłby na lepszą integrację lokalnej społeczności.
Lasek bardziej odstrasza niż przyciąga
Obecnie miejsce to bardziej odstrasza niż przyciąga. Okoliczni mieszkańcy skarżą się, że teren leśny, który jest usytuowany w centralnej części osiedla, jest zaniedbany, zaśmiecony i sprzyja raczej zachowaniom z pogranicza patologii. Mieszkańcy wierzą, że przy dobrej woli władz gminy Nieporęt uda się umieścić tę inwestycję w planach budżetu gminy na 2020 rok. Sprawę tę poruszono między innymi na zebraniu sołeckim 20 września, na którym mieszkańcy przyjęli jednogłośnie pomysł, aby zgłosić taką inicjatywę pod rozpatrzenie Rady Gminy Nieporęt i wójta gminy Macieja Mazura.
O pomyśle zagospodarowania tego terenu rozmawialiśmy z jedną z mieszkanek osiedla, autorką wniosku o utworzenie w tym miejscu parku, panią Agatą Łagowską-Kaczorowską.
Kiedy narodził się pomysł zagospodarowania tego terenu pod park?
Agata Łagowska-Kaczorowska: Blisko 9 lat temu po raz pierwszy zbierałam razem z koleżankami pierwsze podpisy pod wnioskiem o wybudowanie placu zabaw na osiedlu Głogi. Efektem tego było powstanie placu zabaw przy ówczesnym gimnazjum, obecnie Szkole Podstawowej w Stanisławowie Pierwszym.
Czemu do tej pory nie udało się zrealizować tego projektu?
Główną barierą do zagospodarowania tego terenu przez gminę był i jest fakt, że należy do Nadleśnictwa w Jabłonnie. W ostatnim czasie gminie udało się porozumieć w podobnej sprawie z Nadleśnictwem, czego efektem jest powstanie placu zabaw w Rembelszczyźnie. Bardzo nas to cieszy i jednocześnie stwierdziliśmy, że można jeszcze raz ruszyć z tematem placu zabaw na osiedlu Głogi. Postanowiliśmy znowu poprosić gminę, aby ponownie o nas pomyślała. Nasze osiedle jest największym osiedlem domów jednorodzinnych w gminie Nieporęt, na którym nie ma terenu przeznaczonego dla dzieci i młodzieży. Zagospodarowanie tego lasku byłoby kolejnym etapem nowoczesnego i przydatnego zagospodarowania Naszej Gminy.
Jak wyglądają Pani starania o poparcie wśród mieszkańców dla tej sprawy?
Wraz z koleżankami odwiedzamy okolicznych mieszkańców i zbieramy podpisy pod tym wnioskiem. Został również opublikowany wniosek online. Łącznie zebrałyśmy już ponad 250 podpisów w tej sprawie. Wszystkie osoby, do których się zwróciłyśmy, wyraziły pozytywne zdanie na ten temat. Starsze osoby chcą mieć miejsce, w którym będą mogły spędzać czas z wnukami. Rodzice chcą, aby ich dzieci miały miejsce, w którym będą mogły się bezpiecznie bawić i integrować z rówieśnikami. Największy entuzjazm wzbudza ten wniosek u dzieci, które mają bardzo dużo pomysłów, co by tam mogło powstać. Cieszą się na perspektywę spokojnej zabawy w parku zamiast, jak to ma miejsce teraz, na ulicach osiedla. Liczymy na to, że projekt powstania tego parku zostanie dodany do budżetu gminy na 2020 rok. Taki park ma być miejscem, gdzie każdy będzie się dobrze czuł i będzie miał możliwość integracji z okoliczną społecznością.
Cały czas zbieramy podpisy pod wnioskiem online. Im więcej głosów poparcia, tym większe szanse na zrealizowanie tego projektu.