Podobnie jak w wyborach prezydenckich 5 lat temu w tym roku także w gminie Nieporęt zwyciężył kandydat PO. 5 lat temu Bronisław Komorowski otrzymał 50,83% głosów, a w tym roku Rafał Trzaskowski zwiększył przewagę nad Andrzejem Dudą do 55,74%. Jednocześnie frekwencja poprawiła się o ponad 12%, osiągając w tym roku aż 80,25%. W których miejscowościach najwięcej zyskali kandydaci, a kto i w których okręgach stracił wyborców?
Gdzie wygrywa Trzaskowski?
Największym poparciem Rafał Trzaskowski cieszy się w Michałowie-Grabinie (obwód nr 10). Tutaj kandydat PO zdobył w tym roku 77,24% głosów i zagłosowało na niego o 99 osób więcej niż 5 lat temu na Bronisława Komorowskiego, który wtedy również zrobił najlepszy wynik w gminie Nieporęt (70,34%). Jednocześnie w tym czasie Andrzej Duda stracił w tej miejscowości 13 wyborców. Dodać przy tym należy, że liczba osób uprawnionych do głosowania od poprzednich wyborów zwiększyła się tu o 51.
Drugim okręgiem, w którym w ostatnich latach kandydaci PO cieszyli się największym poparciem są os. Głogi w Nieporęcie (obwód nr 1). Tutaj w tym roku Rafał Trzaskowski zdobył 70,7% głosów i zagłosowało na niego 55 osób więcej niż 5 lat temu na Bronisława Komorowskiego, który zdobył wtedy w tym okręgu 64,06%. Jednocześnie w tym czasie Andrzej Duda stracił w tej części Nieporętu 30 wyborców. Jednocześnie liczba osób uprawnionych do głosowania zmniejszyła się tutaj o 37 osób.
W okręgu nr 6 obejmującym południową część Stanisławowa Pierwszego Rafał Trzaskowski zdobył w tym roku 61,69% głosów i o 197 głosów więcej niż 5 lat temu Bronisław Komorowski (52,3%). Jednocześnie Andrzejowi Dudzie przybyło tutaj 33 zwolenników. Dodać należy, że jest to okręg, w którym od poprzednich wyborów przybyło najwięcej uprawnionych do głosowania, bo aż 172.
W okręgu nr 11 obejmującym Stanisławów Drugi i Wolę Aleksandra Ratał Trzaskowski uzyskał w tym roku 61,26% głosów i zagłosowało na niego o 122 osób więcej niż 5 lat temi na Bronisława Komorowskiego, który osiągnął wtedy tutaj wynik 58,81%. Od poprzednich wyborów prezydenckich Andrzejowi Dudzie przybyło tutaj 57 wyborców. W tym czasie w okręgu liczba uprawnionych do głosowania zwiększyła się 64 osoby.
Gdzie wygrał Andrzej Duda
Andrzej Duda większość głosów zdobył w 4 na 13 okręgów. Najlepszy wynik osiągnął w Beniamiowie i Wólce Radzymińskiej, gdzie oddano na niego 60,51% głosów. Poparcie to i tak było mniejsze niż 5 lat temu, kiedy prezydentowi udało się uzyskać 71,89% głosów. Liczba jego wyborców od poprzednich wyborów zwiększyła się o 45, a jego konkurenta z PO o 117.
Drugim okręgiem, w którym Andrzej Duda zdobył najwięcej głosów, jest obwód nr 4 obejmujący Aleksandrów i okolice Nieporętu. Tam prezydent zdobył w tym roku 55,14% głosów, a 5 lat temu 55,93%. Tutaj liczba jego wyborców zwiększyła się o 101, podczas gdy na kandydata PO zagłosowało o 91 osób więcej. Liczba uprawnionych do głosowania zwiększyła się tu o 85.
53,14% głosów Andrzej Duda uzyskał w tym roku w obwodzie nr 3 obejmującym miejscowość Nieporęt na wschód od ul. Jana Kazimierza. Poparcie to jednak spadło w porównaniu z tym uzyskanym 5 lat temu (59,73%). W tegorocznych wyborach na Andrzeja Dudę zagłosowało o 21 osób więcej niż 5 lat temu, jednocześnie jego kontrkandydatowi przybyło ponad trzykrotnie więcej zwolenników (74 osoby). Liczba osób uprawnionych do głosowania w tym okręgu zwiększyła się tylko o 10 osób.
Ostatnim okręgiem, w którym wygrał Andrzej Duda, jest okręg nr 9, który obejmował Kąty Węgierskie i Rembelszczyznę. Jednocześnie jest to obszar, na którym od poprzednich wyborów prezydentowi przybyło najwięcej zwolenników. Liczba ta zwiększyła się o 102 osoby. Procentowe poparcie dla prezydenta spadło jednak o ponad 2 punkty procentowe, a to za sprawą jeszcze większego przyrostu zwolenników kandydata PO. Rafał Trzaskowski zebrał w tym roku o 132 głosy więcej niż 5 lat temu Bronisław Komorowski. W okręgu przybyło 104 uprawnionych do głosowania.
Gdzie Andrzej Duda stracił przewagę?
Zestawiając wyniki wyborów w 2015 roku i w tym roku, widzimy, że są 2 okręgi, w których 5 lat temu Andrzej Duda wygrał, a w tym roku już mu się to nie udało. Blisko 12 punktów procentowych stracił w obwodzie nr 7 obejmującym Izabelin i północną część Stanisławowa Pierwszego. Tam 5 lat temu Andrzej Duda uzyskał 57,51% głosów, a w tym roku już tylko 45,68%. Co prawda przybyło mu 19 głosów, ale jego kontrkandydat poprawił wynik o 145 głosów, względem tego co 5 lat uzyskał Bronisław Komorowski. W tym czasie w obwodzie tym liczba osób uprawnionych do głosowania zwiększyła się o 104.
Drugim okręgiem, w którym zmienił się lider, jest okręg nr 8 obejmujący Józefów. Tam 5 lat temu Andrzej Duda uzyskał 52,48% głosów, a w tym roku to kandydat PO zdobył większość, tj. 58,44% głosów. Tutaj liczba wyborców Andrzeja Dudy zwiększyła się o 44 osoby, a kandydatowi PO przybyło 205 wyborców.