W piątek (4 października) po godz. 18 w Stanisławowie Drugim (gmina Nieporęt) na posesji przy ulicy Gościnnej doszło do pożaru akumulatora w hulajnodze elektrycznej. Pierwszy z ogniem starał się walczyć właściciel posesji, jednak niezbędna okazała się pomoc strażaków.
Informację o pożarze na posesji w Stanisławowie Drugim służby ratownicze odebrały o godz. 18:13. Jak poinformował Gazetę Powiatową dyżurny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie na miejsce zadysponowano zastęp straży pożarnej z JRG Legionowo.
Po przybyciu służb ratowniczych na miejsce zdarzenia okazało się, że na posesji przy ulicy Gościnnej doszło do zapłonu akumulatora hulajnogi elektrycznej. Hulajnoga znajdowała się w momencie pojawienia się ognia na drewnianym tarasie domu jednorodzinnego, dlatego istniało ryzyko rozprzestrzenia się pożaru na drewnianą konstrukcję i budynek mieszkalny.
Jeszcze przed przybyciem służb ratowniczych właściciel posesji widząc co się dzieje zdążył przerzucić hulajnogę prze balustradę na podwórko i próbował następnie gasić płomienie przy pomocy wody z węża ogrodowego.
Strażacy po zabezpieczeniu miejsca zdarzenia włożyli palącą się hulajnogę do pojemnika z wodą, dzięki czemu ugaszono pożar oraz schłodzono uszkodzony akumulator. Na szczęście dzięki szybkiej interwencji właściciela posesji oraz strażaków pożar nie zdołał się rozprzestrzenić i został ugaszony. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń w wyniku pożaru i akcji gaśniczej. Strażacy zakończyli swoje działania na posesji w Stanisławowie Drugim chwilę przed godz. 19.
zdjęcie poglądowe a arch. GP
