W środę (28 maja) przed godz. 12 w lesie na terenie Stanisławowa Drugiego interweniowali druhowie z OSP Jabłonna. Nie chodziło jednak w tym przypadku o walkę z pożarem, a pomoc malutkiej sarence, która utknęła w bagnie i nie mogła się wydostać. Dzięki pomocy druhów sarna cała i zdrowa wróciła do swojej mamy, która obserwowała całą sytuację z bezpiecznej odległości.
Informację o dzikim zwierzęciu potrzebującym pomocy na terenie gminy Nieporęt służby ratownicze odebrały o godz. 11:50. Jak poinformował Gazetę Powiatową kpt. Sebastian Borcuch, dyżurny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie na miejsce zadysponowano jeden zastęp strażaków ochotników z OSP Jabłonna.
Po przybyciu druhów na miejsce okazało się, że w Stanisławowie Drugim w lesie przy przedłużeniu ulicy Leśnej w rejonie jeziorka na podmokłym terenie w bagnie utknęła młoda sarna. Zwierzę było już w większości zatopione w bagnie i nie mogło oswobodzić się o własnych siłach.
Służby ratownicze o zaistniałej sytuacji powiadomili okoliczni mieszkańcy. Druhowie natychmiast przystąpili do oswobodzenia małej sarny z błota, która już po chwili została uratowana. Na szczęście zwierzę nie odniosło obrażeń i zostało wypuszczone na wolność, gdzie czekała na nie już mama, która przyglądała się całej sytuacji z bezpiecznej odległości. Służby ratownicze zakończyły swoje działania w lesie w Stanisławowie Drugim o godz. 12:30.
