Świadkowie zatrzymali 20-letniego Ukraińca, który swoim oplem wężykiem jeździł po ulicach Nieporętu. Pijany kierowca chcąc uniknąć odpowiedzialności tuż przed zatrzymaniem przesiadł się na fotel pasażera…
Świadkowie zatrzymali pijanego pirata drogowego
Do groźnego zdarzenia z udziałem pijanego kierowcy doszło w niedzielę (21 października br.) wieczorem na ulicy Zegrzyńskiej w Nieporęcie. Użytkownicy tej drogi zaalarmowali nieporęcką policję, że pod jedną z tamtejszych restauracji doszło do zatrzymania obywatelskiego pijanego kierowcy. – Jeden ze świadków zdarzenia jechał swoim samochodem za oplem i widział, jak ten przemieszcza się po drodze przysłowiowym „wężykiem”. Gdy pojazd zatrzymał się na światłach, zaniepokojony kierowca próbował sprawdzić, co się dzieje, by w razie konieczności uniemożliwić dalszą jazdę opla. W tym czasie pasażer interweniującego kierowcy informował o sytuacji kierowców, którzy stali za nimi. Nagle światło sygnalizatora zmieniło się i opel ruszył ulicą Zegrzyńską, a za nim podążył inny użytkownik drogi, który domyślił się, o co chodzi i swoim samochodem ruszył za oplem, a gdy ten zatrzymał się na parkingu przy jednej z restauracji przy ulicy Zegrzyńskiej zablokował mu możliwość odjazdu. Świadkowie zdarzenia czekali na miejscu do czasu przyjazdu patrolu policji i widzieli jak jeszcze przed przyjazdem mundurowych, kierowca opla zamienił się miejscami ze swoim pasażerem – relacjonuje komisarz Jarosław Florczak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Legionowie.
Pasażer opla był trzeźwy
Mężczyzna wskazany przez obywateli, którzy uniemożliwili mu dalszą jazdę wydmuchał w policyjny alkomat przeszło 2,5 promila alkoholu. Nie przyznał się jednak do prowadzenia auta. – Drugi z mężczyzn podróżujący tym samochodem był trzeźwy. Jednak zatrzymaliśmy 20-latka, którego świadkowie wskazywali, jako kierującego oplem. Ustaliliśmy, że był to obywatel Ukrainy, który niebawem miał opuścić terytorium Polski. Andrii I. trafił do aresztu w legionowskiej komendzie, a do pracy przystąpili śledczy z komisariatu w Nieporęcie, wyjaśniając wszystkie okoliczności zdarzenia – wyjaśnia rzecznik prasowy legionowskiej policji.
Ukrainiec przyznał się do winy
Ukrainiec usłyszał zarzuty kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu. – Mężczyzna w sądzie przyznał się do popełnienia przestępstwa. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi mu nawet do 2 lat pozbawienia wolności – informuje komisarz Jarosław Florczak, oficer prasowy legionowskiej KPP.