Zazwyczaj nadanie nazwy nowym ulicom nie wywołuje powaźniejszych emocji. Jednak w przypadku sołectwa Beniaminów nieporęccy radni mieli zadanie szczególne. Po raz trzeci w historii tej miejscowości dotychczasowa numeracja niektórych domostw została uzupełniona o nazwę ulicy, jaką radni nadali przecinającej Beniaminów drodze.
Ślubowanie sołtysów
Beata Kostro – Kąty Węgierskie, Ewa Broszkiewicz – Wólka Radzymińska, Andrzej Jaszczur – Beniaminów, Stanisław Rębelski – Józefów, Stanisław Paterek – Stanisławów Pierwszy, Wojciech Grzybowski – Rembelszczyzna, Ryszard Zając – Michałów-Grabina, Maciej Drabczyk – Zegrze Południowe – to nowo wybrani sołtysi gminy Nieporęt.
Na ostatniej sesji Rady Gminy wszyscy oni złoźyli ślubowanie, pozwalające im na sprawowanie mandatu, jaki przez następne 4 lata mają sprawować w swych sołectwach.
Nowe ulice
Radni nadali nazwy nowym ulicom gminnym. Obok Letniej w Stanisławowie Drugim (prostopadłej do ulicy Łąkowej w pobliźu granicy miejscowości) na mapie gminy Nieporęt pojawiła się ulica Fortowa, nadana drodze w miejscowości Beniaminów. To jedyne sołectwo, które do ubiegłego roku nie miało źadnej nazwy ulicy. Funkcjonowało tylko z numeracją Beniaminów i przyporządkowanym numerem porządkowym budynku mieszkalnego. W ubiegłym roku udało się to przełamać. Zostały nadane dwie nazwy ulic: Letniskowa i Źwirowa. Teraz pojawił się nowy wniosek mieszkańców Beniaminowa o nadanie nazwy – Fortowa, przebiegającej przez całą miejscowość głównej drodze, która łączy Białobrzegi i Radzymin.
Pomysł jej nazwy pochodzi od zabytkowych fortyfikacji, które znajdują się w pobliźu tej miejscowości.
O ile poprzednie brzmienia nazw ulic nie wywoływały głębszych skojarzeń, tak przy dwóch pozostałych projektach uchwał radni trochę się zastanawiali. Nowe propozycje wzbudziły pewne wątpliwości, bowiem zarówno ulica Wieczornej Bryzy w Nieporęcie, jak i Runa Leśnego w Józefowie miały bardzo malowniczą wymowę, ale brzmiały długo i nietypowo. Chodziło głównie o ich dwuczłonowość, która być moźe ubarwia jej brzmienie, ale niesie ze sobą naturalne trudności niekoniecznie związane z ilością wypełniających ją liter. – Na posiedzeniu komisji długo się zastanawialiśmy nad nazwami nowych ulic – przyznał przewodniczący Rady Gminy Eugeniusz Wożniakowski. Projekt tej uchwały wzbudził zainteresowanie wszystkich członków komisji.
Ostatecznie po dłuźszych wyjaśnieniach i dyskusji rada podjęła uchwałę o nadaniu nazwy Wieczornej Bryzy – ulicy w Nieporęcie połoźonej w rejonie Pilawy między torami kolejowymi a Białobrzegami. Od strony wschodniej nowa ulica graniczy z Lasami Państwowymi.
Połoźony w jej pobliźu duźy obszar jest pozbawiony dostępu do drogi publicznej. Dzięki staraniom wójta Mazura udało się zawrzeć umowę dzierźawy z zarządcami kolei.
Natomiast propozycja nadania nazwy Runa Leśnego była alternatywną dla nazwy – Huby. Ta kontrpropozycja została jednak odrzucona, bowiem kojarzyła się z obcymi naroślami na drzewach. – Nie chcemy u siebie pasoźyta w nazwie ulicy – ze śmiechem stwierdził któryś z radnych. W proponowanym wstępnie projekcie uchwały widniała pojedyncza nazwa – Runa. Po dyskusji uzupełniono ją o przymiotnik. – Mieliśmy zastrzeźenia do tej nazwy – przyznała radna Krystyna Kaim-Zajączkowska. – Staramy się naszym ulicom nadawać nazwy związane z przyrodą. W tym przypadku słowo „runa” moźe się np. kojarzyć z wełną owczą, a nam chodzi o coś zupełnie innego – wyjaśniała przewodnicząca Komisji Zagospodarowania Przestrzennego.
Ostatecznie stanęło na tym, źe podjęto uchwałę o nadaniu drodze wewnętrznej we wsi Józefów nazwy Runa Leśnego.
agro
Na zdjęciu: Nowo wybrani sołtysi przed złoźeniem ślubowania na VI Sesji Rady Gminy Nieporęt