1 marca na Jeziorze Zegrzyńskim pod dwoma bojerami załamał się lód. Lodowe żaglówki znajdowały się około 150 metrów od brzegu. Legionowskie WOPR wydobyło z wody trójkę ludzi oraz ich sprzęt. Akcja ratownicza zakończyła się sukcesem.
W sobotę o godzinie 13.00 do straży pożarnej w Legionowie wpłynął sygnał o wypadku na Jeziorze Zegrzyńskim. Cienki lód załamał się pod ciężarem dwóch bojerów. Do zimnej wody wpadła załoga mężczyzn w wieku 18, 48 i 57 lat. Świadkowie, którzy widzieli zdarzenie wezwali służby ratownicze. Straż pożarna zawiadomiła Legionowskie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe (LWOPR). Do akcji zadysponowano poduszkowiec. Załoga w składzie: sternik Wiesław Kruk, ratownicy Mariusz Adamczyk, Bartłomiej Zieliński i Łukasz Otto wyciągnęła poszkodowanych z wody i przetransportowała ich na brzeg. Akcja odbywała się w Porcie Pilawa. Ratownicy medyczni z pogotowia ratunkowego zbadali poszkodowanych. Ich życiu i zdrowiu nie zagrażało niebezpieczeństwo. LWOPR wyciągnął z wody również bojery. W akcji uczestniczyły jednostki PSP Legionowo, OSP, KPP oraz LWOPR.
Ratownicy ostrzegają przed pochopnym wchodzeniem na lód. W miejscu załamania miał on około 5 centymetrów. Tylko szybka informacja oraz sprawna akcja spowodowały, że ta przygoda zakończyła się szczęśliwie.
fot. KP PSP Legionowo