Od września w szkole podstawowej im. Wandy Chotomskiej w Józefowie, planowane są istotne zmiany organizacyjne. Aby zachować obecne trzy pierwsze klasy i nie narażać dzieci na stres związany z przystosowaniem się do nowego otoczenia, planowane jest wydłużenie godzin pracy szkoły i skrócenie przerw z 20 do 5 minut. W ten sposób, wobec braku odpowiednich pomieszczeń, szkoła będzie w stanie przyjąć do początkowych klas, tegorocznych 5-latków. Wójt Sławomir Mazur przychylił się do zaproponowanych przez rodziców zmian.
Jeszcze na początku kwietnia, rodziców obecnych pierwszoklasistów z podstawówki w Józefowie postawiono pod ścianą, informując ich o konieczności połączenia obecnych 3 klas w 2. Powodem planowanych posunięć były braki lokalowe szkoły. Nie wystarczyłoby bowiem miejsc dla dzieci, które rozpoczną naukę we wrześniu. Rodzice nie ukrywali niezadowolenia z takiego obrotu sprawy i wspólnie z dyrektor szkoły, Agnieszką Powałą postanowili zawalczyć o spokój i dobro dla swoich pociech. Swoje stanowisko argumentowali tym, że w obecnych 3 pierwszych klasach, jest 10 dzieci pozostających pod opieką psychologa i dla nich takie zmiany, byłyby jeszcze bardziej stresujące. Poza tym, zredukowanie ilości klas do 2 spowodowałoby ich przetłoczenie, bądź co gorsza, konieczność wożenia dzieci do szkoły w innym sołectwie. Obecne klasy liczą odpowiednio po 16,17 i 22 dzieci i każda z nich posiada swojego wychowawcę.
Wypracowano kompromis
Agnieszka Powała, dyrektor podstawówki w Józefowie mocno zaangażowała się w całą sprawę i usilnie szukała sposobów jej obopólnego korzystnego rozwiązania. Początkowo wójt Sławomir Mazur stał na stanowisku, że takowa redukcja jest nieunikniona, bowiem gmina Nieporęt nie jest w stanie zapewnić dodatkowych lokali potrzebnych do nauczania dzieci. Rodzice tymczasem planowali nawet zbiorową wizytę w UG Nieporęt, aby przekazać wójtowi swoje argumenty. W rezultacie obyło się bez tego. Wójt Sławomir Mazur przybył na zebranie zorganizowane 15 kwietnia w Józefowie. Podczas dyskusji wypracowano kompromis.
Krótsze przerwy i nauka na „dwie zmiany”
– Wójt Sławomir Mazur wykazał się zrozumieniem oraz przyjął naszą argumentację i obiecał, że w tym układzie nie zredukuje ilości klas do dwóch – cieszy się matka jednego z uczniów. Pomimo że zdecydowano się wydłużyć godziny pracy szkoły i wprowadzić w niej dwuzmianowość oraz skrócić przerwy z 20 do 5 minut, wszyscy rodzice wyszli z zebrania zadowoleni. Tylko takim kosztem udało się zachować obecne 3 klasy. Dyrektor Powała z kolei, zobowiązała się przygotować dla wójta arkusz organizacji przyszłego roku szkolnego, w którym wskaże godzinowe rozwiązania w wydłużonym czasie pracy swojej szkoły. Ponadto w trakcie dyskusji pojawiły się też głosy, głównie ze strony rodziców, aby od następnego roku szkolnego, ograniczyć liczbę sołectw z 5 do 3, z terenu których dzieci mogłyby ubiegać się o przyjęcie do danej placówki oświatowej. Miałoby to na celu zmniejszenie napływu dzieci do „obleganej” podstawówki w Józefowie.
Dla pięciolatków też znaleziono rozwiązanie
17 kwietnia, podczas właśnie takiego zebrania, dyrektor Agnieszka Powała poinformowała rodziców przyszłorocznych uczniów, że wójt Sławomir Mazur zapowiedział od następnego roku szkolnego, do szkoły w Józefowie będą mogły się zgłaszać dzieci tylko z 3 sołectw oraz że bierze pod uwagę stworzenie nowego publicznego przedszkola. Dodała jednocześnie, że obecnie z powodu braku odpowiedniej ilości miejsc w szkole, ona sama planuje 3 możliwe rozwiązania. Po pierwsze, dzieci mogą być dowożone autokarami do przedszkola w Białobrzegach. Po drugie możliwe jest wynajęcie dodatkowego budynku, w którym dzieci mogłyby się uczyć. Po trzecie, dyrektor Powała zaproponowała wynajęcie sali od księdza dla 5-latków w godz. od 7.35 do 12.00. Z rozwiązania tego mogłyby skorzystać dzieci nie uczęszczające do świetlicy szkolnej i to rozwiązanie najbardziej spodobało się obecnym na zebraniu rodziców.
Podziękowania dla wójta za wyrozumiałość
Dwa ostatnie szkolne zebrania w Józefowie okazały się bardzo owocne, zwłaszcza dla rodziców tamtejszych uczniów. Cieszyli się oni bowiem, że wójt Sławomir Mazur wyszedł naprzeciw ich oczekiwaniom i zmienił zdanie odnośnie redukcji obecnych klas pierwszych. Z wdzięczności nawet napisali do redakcji „Gazety Powiatowej” list, w którym na łamach lokalnej prasy pragną podziękować za spotkaną ich wyrozumiałość. – My rodzice za pośrednictwem gazety pragniemy podziękować wójtowi za pomoc w rozwiązaniu naszych bieżących problemów. Dziękujemy również dyrektor Agnieszce Powale za pracę, jaką wkłada w naszą szkołę i otwartość w rozwiązywaniu pojawiających się trudności – napisali 19 kwietnia, w liście skierowanym do naszej redakcji.
ms